Grał już w Los Angeles Lakers, Washington Wizards, Denver Nuggets, a od sezonu 2023/2024 Miami Heat. Teraz Thomas Bryant zmienia klub.
Klub z Florydy doszedł do porozumienia z Indiana Pacers w sprawie wymiany - poinformowały źródła ESPN.
Heat w zamian za podkoszowego otrzymają przyszłe wybory w drugiej rundzie draftu, a Bryant dołączy do Pacers po upływie okresu kwalifikującego do wymiany, który mija w niedzielę.
ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali
Pacers aktywnie poszukiwali zmiennika na pozycję centra po stracie Isaiaha Jacksona i Jamesa Wisemana, którzy doznali poważnych kontuzji - obaj zerwali ścięgno Achillesa. Bryant, absolwent Uniwersytetu Indiany, ma stanowić uzupełnienie składu dzięki swojemu doświadczeniu i wszechstronności.
27-letni już koszykarz, uznawany kiedyś za duży talent, w 10 meczach w tym sezonie zdobywał zaledwie 4,1 punktu i 3,2 zbiórki, spędzając na parkiecie przeciętnie niewiele ponad 11 minut.
Transfer do Pacers oznacza powrót Bryanta do Indiany, gdzie występował na poziomie akademickim. Jego znajomość lokalnej społeczności i styl gry w Big Ten Conference mogą być dodatkowym atutem w nowej drużynie. Pacers liczą na jego wkład w grę, zwłaszcza w sytuacji, gdy kontuzje ograniczyły głębię ich składu pod koszem.