Musieli szybko reagować. Kolejny transfer w PLK

Materiały prasowe / GTK Gliwice / Trener Paweł Turkiewicz i koszykarze Tauron GTK Gliwice
Materiały prasowe / GTK Gliwice / Trener Paweł Turkiewicz i koszykarze Tauron GTK Gliwice

To bez dwóch zdań informacja, która zepsuła humory w Tauron GTK Gliwice. Matt Milon z powodu kontuzji będzie musiał przejść zabieg. Władze śląskiego klubu musiały szybko reagować i pochwaliły się nowym zawodnikiem.

"Podczas jednego z treningów Matt Milon doznał kontuzji, która okazała się poważniejsza, niż początkowo przypuszczano" - napisano w komunikacie, który ukazał się w klubowych mediach społecznościowych.

Matthew Milon doznał urazu kolana. Konkretnie chodzi i uszkodzoną łąkotkę. Niestety w przypadku amerykańskiego rzucającego nie obejdzie się bez zabiegu i przerwy w grze.

28-letni zawodnik w ostatnim czasie zyskał więcej zaufania. Wykorzystał swoją szansę, bo zawodzi Chris Czerapowicz. Amerykanin w ostatnich meczach odgrywał ważną rolę w Tauron GTK Gliwice - w ostatnich trzech meczach trafił m.in. 10 trójek, a w całym sezonie notował średnio 10,3 punktu.

Śląski klub został niejako zmuszony, żeby wykonać ruch. I tak nowym graczem Tauron GTK został Tyree Eady. 25-latek ma 195 centymetrów wzrostu i może występować na pozycji rzucającego czy skrzydłowego.

Ostatnie półtora roku spędził w Finlandii, gdzie w obecnym sezonie dla KTP Basket notował średnio 7,8 punktu, 3,9 zbiórki i 2,6 asysty. Trafiał 39 procent rzutów z dystansu.

ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali