Było zwycięstwo z Houston Rockets, jest triumf nad Sacramento Kings i duetem DeMar DeRozan - Zach LaVine. Golden State Warriors, z Jimmym Butlerem w składzie, pokazali siłę.
Warriors w piątek rozbili rozbili Kings 132:108 i to na ich parkiecie. Każdy dał coś od siebie, bo aż czterech zawodników zdobyło przynajmniej 20 punktów - Moses Moody i Buddy Hield rzucili po 22 oczka.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Goście z San Francisco wykorzystali 20 na 43 oddane rzuty za trzy i mieli imponujące 54-proc. celności w rzutach z pola. Kings, którzy po piątkowej porażce przestali być już na plusie (bilans 28-28), na nic zdały się 34 punkty DeRozana.
Anthony Edwards robił, co mógł, ale jego 37 oczek nie wystarczyło, aby pokonać Houston Rockets. Gwiazdor ekipy Minnesota Timberwolves trafił tylko 13 na 32 oddane rzuty z gry, w tym 4 na 14 zza łuku, a Timberwolves w meczu czołowych drużyn Konferencji Zachodniej musieli uznać wyższość Teksańczyków (115:121).
Rockets do już 35. sukcesu w kampanii 2024/2025 poprowadził Jalen Green, zdobywca 35 punktów. Turecki podkoszowy, Alperen Sengun miał double-double (24 punkty, 13 zbiórek).
Kontuzjowany jest m.in. Anthony Davis, który ma być nową gwiazdą drużyny, ale Dallas Mavericks mają świetnego Kyriego Irvinga. Rozgrywający tym razem zaaplikował rywalom 35 punktów, a Mavericks pokonali New Orleans Pelicans 111:103.
Wyniki:
Washington Wizards - Milwaukee Bucks 101:104 (32:19, 24:31, 19:34, 26:20)
(Sarr 22, Kispert 16, Middleton 12 - Kuzma 19, Lopez 18, Antetokounmpo 18)
Orlando Magic - Memphis Grizzlies 104:105 (22:29, 31:24, 30:27, 21:25)
(Wagner 25, Banchero 21, Anthony 17 - Morant 23, Jackson Jr. 16, Bane 16, Clarke 13)
Cleveland Cavaliers - New York Knicks 142:105 (41:29, 36:21, 33:29, 32:26)
(Mitchell 27, Mobley 21, Jerome 19 - Brunson 26, Towns 23, Bridges 14)
Toronto Raptors - Miami Heat 111:120 po dogrywce (19:30, 29:27, 32:27, 27:23, 4:13)
(Barrett 29, Quickley 23, Barnes 13 - Herro 28, Wiggins 25, Adebayo 19)
Dallas Mavericks - New Orleans Pelicans 111:103 (32:22, 24:31, 30:29, 25:21)
(Irving 35, Washington 24, Christie 16 - Williamson 29, Murphy 20, McCollum 16)
Utah Jazz - Oklahoma City Thunder 107:130 (22:29, 25:39, 37:31, 23:31)
(Collins 26, George 20, Clarkson 19 - Gilgeous-Alexander 21, Holmgren 20)
Houston Rockets - Minnesota Timberwolves 121:115 (48:38, 20:29, 30:26, 23:22)
(Green 35, Sengun 24, Thompson 17 - Edwards 37, Reid 22, McDaniels 21)
Sacramento Kings - Golden State Warriors 108:132 (28:31, 25:37, 30:32, 25:32)
(DeRozan 34, Sabonis 14, Murray 13, LaVine 13, Monk 13 - Moody 22, Hield 22, Podziemski 21, Curry 20)
San Antonio Spurs - Detroit Pistons 110:125 (27:36, 35:27, 18:38, 30:24)
(Johnson 28, Fox 27 - Cunningham 25, Harris 22, Duren 21)
Czy Warriors awansują w tym sezonie do fazy play-off? 
