Jest jak wino. LeBron James znów zachwycił świat

Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: LeBron James

Ma 39 lat i wciąż dominuje w NBA. LeBron James znów dał prawdziwe show, a jego Los Angeles Lakers pokonali w sobotę Sacramento Kings 131:127.

Gwiazdor Lakers 30 grudnia rozpocznie 40. rok życia. Ale gra tak, jakby był w szczycie formy. Jest jak wino - coraz lepszy.

LeBron James w sobotę przeciwko Sacramento Kings zdobył aż 32 punkty, 14 zbiórek i 10 asyst, kompletując swoje pierwsze triple-double w nowym sezonie. Trafił 12 na 22 oddane próby z pola i wszystkie cztery wolne. W czwartej kwarcie był bezbłędny - wykorzystał wszystkie sześć rzutów, notując tylko w tej odsłonie 16 oczek.

James i Anthony Davis, autor 31 punktów, poprowadzili Jeziorowców do obrony własnego parkietu i sukcesu 131:127. Lakers, pod rządami nowego trenera, JJ Redicka, nie przegrali jeszcze meczu. Legitymują się bilansem 3-0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym

Co ciekawe, było to pierwsze bezpośrednie starcie Davisa i Domantasa Sabonisa, które wygrał Amerykanin. Wcześniej to Litwin był górą w ich wszystkich dziesięciu pojedynkach.

Źle, bo od dwóch porażek z rzędu kampanię 2024/2025 rozpoczynają Denver Nuggets, mistrzowie NBA z 2023 roku. Nikola Jokić rzucił aż 41 punktów i zebrał dziewięć piłek, ale to nie wystarczyło.

Los Angeles Clippers nawet osłabieni brakiem swojego kontuzjowanego lidera, Kawhiego Leonarda, pokonali ekipę z Kolorado 109:104. Norman Powell zaaplikował rywalom aż 37 punktów, trafiając 14 na 21 rzutów z gry. James Harden miał 23 oczka i 16 asyst.

W hicie Phoenix Suns pokonali natomiast Dallas Mavericks 114:102. Goście popełnili tylko osiem strat, ale trafili zaledwie 37 na 93 prób z pola, co ostatecznie kosztowało ich pierwszą porażkę w nowym sezonie zasadniczym. Kevin Durant rzucił 31 punktów. Dla Teksańczyków 40 oczek i 10 zbiórek wywalczył Luka Doncić.

Wyniki:

Denver Nuggets - Los Angeles Clippers 104:109 (19:27, 23:21, 29:22, 33:39)
(Jokić 41, Murray 22, Braun 11 - Powell 37, Zubac 24, Harden 23)

Washington Wizards - Cleveland Cavaliers 116:135 (25:28, 28:31, 28:38, 35:38)
(Coulibaly 23, Kuzma 14, Poole 14 - Mitchell 30, Garland 23, Allen 23)

Detroit Pistons - Boston Celtics 118:124 (31:42, 31:31, 31:21, 25:30)
(Ivey 26, Cunningham 21, Beasley 17 - Tatum 37, Brown 24, Pritchard 19)

Charlotte Hornets - Miami Heat 106:114 (23:23, 25:33, 24:27, 34:31)
(Ball 27, Bridges 16, Curry 15 - Butler 26, Herro 22, Rozier 19)

Minnesota Timberwolves - Toronto Raptors 112:101 (32:18, 24:26, 33:28, 23:29)
(Randle 24, Edwards 24, DiVincenzo 16 - Dick 25, Barnes 20, Agbaji 19)

Memphis Grizzlies - Orlando Magic 124:111 (34:24, 35:19, 21:35, 34:33)
(Aldama 22, Huff 18, Morant 16 - F. Wagner 23, Suggs 21)

Chicago Bulls - Oklahoma City Thunder 95:114 (21:26, 18:33, 26:29, 30:26)
(LaVine 22, Vucevic 18, Giddey 14 - Jal. Williams 24, Gilgeous-Alexander 23, Holmgren 21)

Phoenix Suns - Dallas Mavericks 114:102 (28:26, 35:29, 28:25, 23:22)
(Durant 31, Booker 21, Nurkić 18 - Doncić 40, Irving 22, Thompson 19)

Los Angeles Lakers - Sacramento Kings 131:127 (28:26, 36:34, 23:34, 44:33)
(James 32, Davis 31, Hachimura 18 - Sabonis 29, Fox 28, DeRozan 23)

San Antonio Spurs - Houston Rockets 109:106 (38:31, 24:10, 25:28, 22:37)
(Wembanyama 29, Sochan 17, Johnson 16 - Green 29, VanVleet 18, Brooks 16)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty