- Będzie to dla mnie już łącznie piąty sezon, który spędzę w Gdyni, z czego bardzo się cieszę - przyznał Grzegorz Kamiński na oficjalnej stronie klubu.
24-latek był jedną z kluczowych postaci Krajowej Grupy Spożywczej Arka Gdynia w rozgrywkach Orlen Basket Ligi w sezonie 2023/2024. Zakończył go ze średnimi na poziomie 10,8 punktu i 3,9 zbiórek. To bez dwóch zdań pod względem statystyk był jego najlepszy sezon w karierze.
Kamiński pełnił bardzo ważną rolę w układance trenera Wojciecha Bychawskiego. Jak będzie pod wodzą nowego szkoleniowca, którym został niedawno Artur Gronek? Z pewnością podobnie, a i sam zawodnik nie chce osiąść na laurach.
- Ze swojej strony mogę powiedzieć tylko, że będę bardzo ciężko pracował na to, żeby następny sezon był zdecydowanie lepszy niż poprzedni - zapewnił.
Co dalej? Przedłużenie Kamińskiego to dopiero początek dobrych informacji. Kolejnym elementem nowej Arki już niebawem ma zostać Jakub Garbacz, który kilka dni temu skorzystał z opcji i odstąpił od umowy z Anwilem Włocławek.
Dla tego gracza będzie to powrót do klubu z Gdyni, który reprezentował w latach 2017-2019. Transfer Garbacza to duży sukces nowego zarządu, na czele którego stanął niedawno nowy prezes, Bartłomiej Wołoszyn.
Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
Anwil odkrył karty! Jest nowy trener
LeBron James i syn zagrają w jednym zespole?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!
Czy Arka wróci do walki o play-off Orlen Basket Ligi? 
