Lakers musieli w niedzielę pokonać New Orleans Pelicans, żeby utrzymać ósmą miejsce w Konferencji Zachodniej. Drużyna z Luizjany grała natomiast o to, aby wywalczyć sobie bezpośredni awans do fazy play-off, kosztem Phoenix Suns.
Zapowiadało się świetne widowisko. Ale w praktyce to był popis Jeziorowców. Goście prowadzili do przerwy 70:53, po trzech kwartach 99:77, a w sumie triumfowali 124:108.
Wielki występ zaliczył LeBron James, dla którego to już 21. sezon na parkietach NBA. James zdobył 28 punktów, 11 zbiórek, 17 asyst i pięć przechwytów, prowadząc Jeziorowców do bardzo ważnego sukcesu. - Po prostu chcę wygrać. Dostosuję się do meczu i wezmę to, co jego przebieg mi daje - tłumaczył w rozmowie z mediami 39-latek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak
Kapitalny był też Anthony Davis, autor 30 oczek i 11 zbiórek. Podkoszowy musiał jednak przedwcześnie opuścić parkiet, uskarżał się na ból pleców. Lakers w turnieju play-in zagrają właśnie z Pelicans, którzy spadli na siódmą pozycję.
W drugim meczu turnieju na Zachodzie dziesiąci Golden State Warriors zmierzą się z dziewiątymi Sacramento Kings.
Konferencję Zachodnią sensacyjnie wygrali natomiast Oklahoma City Thunder, którzy w ostatnim meczu pokonali Dallas Mavericks 135:86.
Wyniki:
Sacramento Kings - Portland Trail Blazers 121:82 (30:18, 35:19, 34:21, 22:24)
(Fox 24, Sabonis 18, Barnes 17 - Banton 17, Reath 14)
Los Angeles Clippers - Houston Rockets 105:116 (21:24, 30:24, 32:37, 22:31)
(Mann 24, Coffey 18, Theis 16 - Whitmore 21, Thompson 18, Smith Jr. 15)
Golden State Warriors - Utah Jazz 123:116 (33:27, 30:29, 32:33, 28:27)
(Thompson 25, Wiggins 19, Santos 13 - George 21, Hendricks 16, Samanić 14)
San Antonio Spurs - Detroit Pistons 123:95 (29:23, 34:17, 30:23, 30:32)
(Mamukelashvili 18, Collins 17, Wesley 17 - Wiseman 21, Sasser 17, Rhoden 16)
Oklahoma City Thunder - Dallas Mavericks 135:86 (39:22, 43:19, 26:16, 27:29)
(Gilgeous-Alexander 15, Wiggins 14, Dieng 13, Holmgren 13 - Williamson 22, Prosper 15)
New Orleans Pelicans - Los Angeles Lakers 108:124 (24:30, 29:40, 24:29, 31:25)
(McCollum 25, Jones 18, Ingram 13 - Davis 30, James 28, Reaves 20)
Minnesota Timberwolves - Phoenix Suns 106:125 (22:44, 31:22, 25:23, 28:36)
(Gobert 21, Conley 17, Edwards 13 - Beal 36, Booker 23, Allen 20)
Memphis Grizzlies - Denver Nuggets 111:126 (26:29, 28:37, 21:28, 36:32)
(GG Jackson 44, LaRavia 29, Pippen Jr. 15 - Murray 21, Braun 19, Gordon 15, Jokić 15)
Philadelphia 76ers - Brooklyn Nets 107:86 (22:23, 33:21, 26:20, 26:22)
(Maxey 26, Harris 21, Hield 19 - Thomas 18, Clowney 16)
Orlando Magic - Milwaukee Bucks 113:88 (22:30, 25:12, 33:29, 33:17)
(Banchero 26, F. Wagner 25 - Portis 17, Middleton 17, Lillard 16)
New York Knicks - Chicago Bulls 120:119 po dogrywce (29:28, 21:19, 26:35, 33:27, 11:10)
(Brunson 40, DiVincenzo 25, Bogdanović 13 - DeRozan 30, Vucevic 29, White 26)
Miami Heat - Toronto Raptors 118:103 (24:24, 43:22, 27:25, 24:32)
(Jaquez Jr. 18, Bryant 18, Adebayo 17, Herro 17 - Trent Jr. 18, Dick 14, Nwora 14)
Indiana Pacers - Atlanta Hawks 157:115 (49:34, 37:38, 39:21, 32:22)
(Turner 31, Siakam 28, McConnell 17 - Murray 32, Gueye 19, Bogdanović 18)
Cleveland Cavaliers - Charlotte Hornets 110:120 (33:24, 25:33, 38:31, 14:32)
(Niang 16, Allen 14, Mobley 14, Strus 14 - Smith Jr. 24, Thor 20)
Boston Celtics - Washington Wizards 132:122 (34:30, 35:29, 38:30, 25:33)
(Pritchard 38, Mykhailiuk 26, Queta 19 - Omoruyi 26, Butler 22, Baldwin Jr. 17)
Zobacz także:
Świetna energia od rezerwowych zapewniła ligowy byt
Jej kariera stanęła na zakręcie. Podjęła ryzyko i opłaciło się. Powalczy o marzenia