Trefl wskoczył na właściwe tory. Ma najdłuższą serię w sezonie

"Zignorowano nas". MKS bez rządowej kasy

Dzięki wspomnianej passie Trefl w ligowej tabeli jest już na plusie - była to jego piąta wygrana w sezonie przy czterech porażkach.

W Toruniu sopocianie kluczowy moment zaliczyli na przełomie trzeciej i czwartej kwarty. Od stanu 54:49 wygrali kolejne minuty 16:4.

Jarosław Zyskowski w najważniejszych momentach trafiał jak automat. 9 z 13 punktów zdobył w ostatniej części. Jeżeli chodzi o całe spotkanie, to skuteczniejszy był jedynie Aaron Best.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek odpuściła mecz reprezentacji. "Szanuję jej decyzję"

Twarde Pierniki rozpoczęły lepiej, ale gra gości odmieniła się w momencie, w którym na boisku pojawił się Jakub Schenk. Ten szybko zdobył 10 oczek grając na stuprocentowej skuteczności.

W obozie gospodarzy skuteczni byli Arik Smith (19 punktów, 8/13 z gry) i Goran Filipović (18 punktów, 7/14 z gry). Okazali się oni jedynymi w toruńskim obozie z dwucyfrową zdobyczą punktową.

Trefl takich zawodników miał pięciu. Dodatkowo podopieczni trenera Żana Tabaka popełnili zaledwie sześć strat. Zdobyli też 16 punktów drugiej szansy, a ławka dała łącznie 29 oczek.

Patrząc w pomeczowe statystyki w oczy rzucają się jeszcze punkty po stratach (15:5) i punkty z szybkiego ataku (15:2). W obu tych przypadkach na korzyść gości. Trefl kontynuuje zatem serię wygranych. Wcześniej pokonał Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski i Legię Warszawa. Już za sześć dni czeka go derbowy pojedynek z Krajowa Grupa Spożywcza Arką Gdynia.

Arriva Twarde Pierniki Toruń - Trefl Sopot 69:80 (19:22, 13:18, 19:22, 18:18)

Twarde Pierniki: Arik Smith 19, Goran Filipović 18, Aljaz Kunc 8, Mate Vucić 6 (11 zb), Aaron Cel 5, Trey Diggs 5, Bartosz Diduszko 5, Wojciech Tomaszewski 3, Hubert Lipiński 0, Paweł Sowiński 0.

Trefl: Aaron Best 14, Jarosław Zyskowski 13, Jakub Schenk 12, Benedek Varadi 11, Mikołaj Witliński 10, Szymon Tomczak 8, Andy van Vliet 6, Jakub Musiał 3, Paul Scruggs 3, Auston Barnes 0.

Zobacz także: Brandin Podziemski znów bardzo dobry. Ale jego Warriors zostali rozbici Włożyła dużo pracy, żeby wrócić. Awans na ME? "Jak najbardziej w zasięgu"