Wielkiego rewanżu nie było. Mistrz zbił wicemistrza

PAP / Maciej Kulczyński / Artsiom Parakhouski w akcji
PAP / Maciej Kulczyński / Artsiom Parakhouski w akcji

Mistrz o klasę lepszy od wicemistrza. Wielki rewanż za przegrany finał z poprzedniego sezonu nie udał się Śląskowi Wrocław. King Szczecin rozbił podopiecznych Olivera Vidina w stolic Dolnego Śląska 83:60.

W połowie czerwca King cieszył się z pierwszego w historii mistrzostwa Polski, odbierając tytuł właśnie Śląskowi. Teraz - cztery miesiące - doszło do rewanżu za finał z sezonu 2022/2023.

Ci, którzy ostrzyli sobie zęby na wielkie emocje, srodze się zawiedli - King we Wrocławiu nie pozostawił złudzeń Śląskowi.

34 procent z gry, zdemolowani na tablicach i brak Javuna Evansa - wrocławianie nie mieli argumentów w starciu z dobrze dysponowanym rywalem, który mógł cieszyć się z trzeciej wygranej w sezonie.

Coraz lepiej w ekipie mistrzów spisuje się Darryl Woodson - jego rola w Kingu rośnie z każdym kolejnym występem. W stolicy Dolnego Śląska wykorzystał 8 z 12 rzutów z gry (4/5 za trzy punkty) i zdobył 20 punktów.

Formę MVP z poprzedniego sezonu zaprezentował też Andrzej Mazurczak, który w swoim stylu kręcił defensywą Śląska, a w jego statystykach znalazło się 18 "oczek" (7/11 z gry), siedem asyst i trzy przechwyty.

Śląsk dystans trzymał tak naprawdę tylko w pierwszej połowie - potem King zanotował szybki odjazd. Wrocławianie w trzeciej kwarcie zdołali zdobyć tylko 13 punktów. Podobnie w czwartej.

Być może ofensywa Śląska wyglądałaby lepiej, gdyby do gry był Evans. Tego gracza zabraknie jednak w najbliższych tygodniach z powodu kontuzji. Rotację wicemistrzów wzmocni z kolei Frankie Ferrari, który podpisał kontrakt do końca sezonu.

WKS Śląsk Wrocław - King Szczecin 60:83 (16:20, 18:24, 13:22, 13:17)

Śląsk: Artsiom Parakhouski 14, Dusan Miletić 8, Hassani Gravett 8, Łukasz Kolenda 7, Jakub Nizioł 7, Daniel Gołębiowski 6, Saulius Kulvietis 5, Mateusz Zębski 3, Michał Sitnik 2, Mikołaj Adamczak 0, Kuba Piśla 0.

King: Darryl Woodson 20, Andrzej Mazurczak 18, Morris Udeze 14, Tony Meier 11, Jhonathan Dunn 8, Zac Cuthbertson 7, Michał Nowakowski 3, Maciej Żmudzki 2, Kacper Borowski 0, Mateusz Samiec 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Trefl Sopot 45 31 14 3809 3560 76
2 King Szczecin 44 28 16 3877 3656 72
3 WKS Śląsk Wrocław 41 23 18 3253 3373 64
4 Anwil Włocławek 35 25 10 2999 2719 60
5 PGE Spójnia Stargard 40 19 21 3261 3192 59
6 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 35 21 14 3060 2825 56
7 Legia Warszawa 34 20 14 2918 2825 54
8 MKS Dąbrowa Górnicza 34 17 17 3231 3119 51
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720 2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347 2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332 2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428 2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452 2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577 2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468 2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413 2653 35

Zobacz także:
- Już tylko Anwil. Trefl zatrzymał rewelację

Sochan wrócił do gry po siedmiu miesiącach. Zamieścił wymowny wpis

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty