Zakończył się sezon zasadniczy w NBA. Wszystko wiemy!

PAP/EPA / CJ GUNTHER  / Na zdjęciu: Grant Williams (z lewej) i Bruno Fernando
PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: Grant Williams (z lewej) i Bruno Fernando

Sezon zasadniczy 2022/2023 w lidze NBA jest już oficjalnie zakończony. Wiadomo, kto z kim zmierzy się w fazie play-off. Poznaliśmy też pary turnieju play-in.

Większość zespołów w ostatnim dniu sezonu zasadniczego wiedziała już, jak go zakończy. Grały rezerwy. Były jednak wyjątki, jak starcie Minnesota Timberwolves z New Orleans Pelicans. To był mecz o sporą stawkę.

Rozstrzygały się losy tego, kto będzie na ósmym, a kto na dziewiątym miejscu w Konferencji Zachodniej. Timberwolves po zaciętym spotkaniu pokonali Pelicans 113:108 i w zapewnili sobie bardziej komfortowe miejsce w turnieju play-in.

Brandon Ingram robił, co mógł, rzucił aż 42 punkty, zebrał 12 piłek i miał siedem zbiórek, ale to wszystko nie wystarczyło na dobrze dysponowanych rywali. Goście z Luizjany mieli jeden, poważny problem - brak skuteczność. W całym meczu trafili tylko... trzy rzuty z dystansu!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!

Timberwolves mieli na kim polegać. Karl-Anthony Towns zaaplikował rywalom 30 oczek, a Anthony Edwards miał 26 punktów i 13 zbiórek. Gospodarze też mieli swoje problemy, wewnętrzne.

Rudy Gobert podczas przerwy na żądanie uderzył Kyle'a Andersona i klub kazał mu opuścić halę. Inny zawodnik Leśnych Wilków, Jaden McDaniels ze złości uderzył ścianę i doznał złamania.

Ostatecznie drużyna z Minneapolis odniosła bardzo cenny sukces i w turnieju play-in zmierzy się z siódmymi w tabeli Los Angeles Lakers. Kto wygra ten mecz, bezpośrednio awansuje do fazy play-off. Przegrany zmierzy się ze zwycięzcą meczu dziesiątej i dziewiątej drużyny Zachodu. Czyli New Orleans Pelicans lub Oklahoma City Thunder.

Golden State Warriors musieli w niedzielę wygrać, aby zapewnić sobie miejsce w fazie play-off. Zrobili to zdecydowanie, bo pokonali Portland Trail Blazers aż 157:101. Już po pierwszej kwarcie było 55:27.

Stephen Curry rzucił 26 punktów w 22 minuty, a rezerwowy Moses Moody wywalczył 25 oczek. Warriors zapewnili sobie w ten sposób szóste miejsce i w pierwszej rundzie fazy play-off zmierzą się z Sacramento Kings.

Dużo zależało też od meczu Los Angeles Clippers. Trener Tyronn Lue powiedział, że jego drużyna za wszelką cenę musi znaleźć się w play-offach już od razu, bez konieczności walki w turnieju play-in.

I tak się właśnie stało, Clippers ograli rezerwy Phoenix Suns 119:114 i zakończyli kampanię 2022/2023 na piątej lokacie - w pierwszej rundzie zmierzą się właśnie z Suns. Russell Westbrook i Kawhi Leonard zdobyli w niedzielę po 25 punktów.

Wyniki:

Boston Celtics - Atlanta Hawks 120:114 (29:31, 32:33, 39:26, 20:24)
(Pritchard 30, Muscala 27, Hauser 26 - Mathews 19, Fernando 19, Johnson 15)

Brooklyn Nets - Philadelphia 76ers 105:134 (21:36, 32:25, 39:39, 13:34)
(Thomas 46, Gray 16, Duke Jr. 15 - McClung 20, Milton 20, King 20)

Cleveland Cavaliers - Charlotte Hornets 95:106 (25:17, 29:32, 21:21, 20:36)
(Merrill 17, Neto 13, Lopez 10 - Williams 22, McGowens 22, Maledon 18)

Miami Heat - Orlando Magic 123:110 (23:24, 29:26, 32:35, 39:25)
(Haslem 24, Robinson 20, Yurtseven 14 - Harris 22, Houstan 21, Okeke 14)

New York Knicks - Indiana Pacers 136:141 (45:41, 26:32, 36:27, 29:41)
(Toppin 34, Quickley 30, Grimes 22 - Mathurin 26, Nwora 19, Nembhard 19)

Toronto Raptors - Milwaukee Bucks 121:105 (35:26, 32:29, 28:24, 26:26)
(Trent Jr. 23, Flynn 20, Achiuwa 14 - Wigginton 17, Portis 16)

Washington Wizards - Houston Rockets 109:114 (39:31, 28:24, 18:32, 24:27)
(Goodwin 22, Jackson 19, Kispert 18 - Smith Jr. 20, Eason 16, Green 14)

Chicago Bulls - Detroit Pistons 103:81 (26:25, 23:21, 18:18, 36:17)
(LAVine 17, DeRozan 16, Jones 11 - Hayes 26, Hampton 16, Bagley 12)

Dallas Mavericks - San Antonio Spurs 117:138 (14:42, 45:29, 32:37, 26:30)
(Hardy 25, Pinson 23, Bertans 19 - Mamukelashvili 23, Barlow 21, Branham 20)

Minnesota Timberwolves - New Orleans Pelicans 113:108 (18:30, 29:25, 36:30, 30:23)
(Towns 30, Edwards 26, Prince 18 - Ingram 42, McCollum 23, Murphy 20)

Oklahoma City Thunder - Memphis Grizzlies 115:100 (20:24, 27:25, 38:24, 30:27)
(Butler 25, Mann 24, Sarr 22, Diang 22 - Lofton Jr. 42, Williams 24)

Denver Nuggets - Sacramento Kings 109:95 (26:43, 33:24, 24:14, 26:14)
(Brown 21, Nnaji 18 - Barnes 17, Murray 14, Sabonis 14)

Los Angeles Lakers - Utah Jazz 128:117 (31:25, 34:31, 34:39, 29:22)
(James 36, Russell 17, Davis 16 - Dunn 26, Olynyk 23, Fontecchio 20)

Phoenix Suns - Los Angeles Clippers 114:119 (28:19, 25:29, 33:34, 28:37)
(Lee 25, Bazley 16, Landale 15 - Powell 29, Leonard 25, Westbrook 25)

Portland Trail Blazers - Golden State Warriors 101:157 (27:55, 26:29, 20:34, 28:39)
(Mays 21, Sharpe 18, Williams 17 - Curry 26, Moody 25, Poole 21)

Czytaj także:
Derby Los Angeles znów dla Clippers. Szok, które to już z rzędu
Dallas Mavericks jeszcze walczą! Genialny Kyrie Irving

Źródło artykułu: WP SportoweFakty