Anwil się rozpędza. Trzymał Czarnych na dystans

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu Włocławek
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu Włocławek
zdjęcie autora artykułu

Anwil ostatnio przegrał w Pucharze Europy FIBA, ale szybko wraca na właściwe tory. Włocławianie przekonywująco pokonali w niedzielę drużynę Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (79:70).

Były cztery porażki z rzędu w PLK, ale Anwil się rozpędza. Gracze Przemysława Frasunkiewicza odnieśli w niedzielę drugie z rzędu, a w sumie czwarte ligowe zwycięstwo.

Włocławianie bardzo mocno rozpoczęli mecz przeciwko drużynie Grupa Sierleccy Czarni Słupsk. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 32:11 i jak się później okazało, ustaliła przebieg spotkania.

Koszykarze Anwilu trzymali rywali na dystans. Ich przewaga przez większość czasu wynosiła ponad 10 punktów. Zmieniło się to dopiero na finiszu, kiedy słupszczanie doprowadzili do wyniku 65:72.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Goście mieli nawet kilka sposobności, aby jeszcze zmniejszyć tę zaliczkę, ale pudłowali. Wtedy kluczowy, nokautujący cios zadał Czarnym Lee Moore, trafiając za trzy na niewiele ponad półtorej minuty przed końcem. Zrobiło się 75:65, a ostatecznie Anwil triumfował u Hali Mistrzów 79:70.

Anwil triumfował pomimo faktu, że trafił tylko 5 na 25 oddanych rzutów za trzy! Gospodarze wykorzystali jednak 60-proc. rzutów za dwa.

Luke Petrasek rzucił 14 punktów, Josip Sobin miał double-double (12 punktów, 10 zbiórek), a wspomniany Moore dodał do dorobku włocławian 13 "oczek" oraz zaliczył pięć asyst. Dawid Słupiński, który pojawił się w wyjściowej piątce Anwilu, w 16 minut zdobył 12 punktów i zebrał sześć piłek.

Czarnym na nic zdało się 14 punktów i 11 asyst Diante Watkinsa, Amerykanin popełnił również siedem na 18 strat zespołu. Jakub Musiał zapisał przy swoim nazwisku 12 "oczek" oraz siedem zbiórek. To już czwarta w sezonie, a trzecia porażka z rzędu drużyny ze Słupska.

Niedzielny mecz we Włocławku z perspektywy trybun oglądał selekcjoner reprezentacji Polski oraz w przeszłości trener Anwilu, Igor Milicić.

Wynik:

Anwil Włocławek - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 79:70 (32:11, 12:22, 17:15, 18:22) Anwil:

Luke Petrasek 14, Lee Moore 13, Dawid Słupiński 12, Josip Sobin 12, Josh Bostic 11, Phil Greene IV 9, Marcin Woroniecki 3, Kamil Łączyński 3, Michał Nowakowski 2.

Grupa Sierleccy Czarni: Diante Watkins 14, Jakub Musiał 12, Paweł Leończyk 10, David Dileo 8, Shavon Coleman 8, Michał Chyliński 7, Mikoł Witliński 7, De'quon Lake 4, Bartosz Janowski 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 WKS Śląsk Wrocław 302282540234452
2 King Szczecin 302282600246552
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 3020102584242650
4 Legia Warszawa 3020102536242350
5 PGE Spójnia Stargard 3018122510246248
6 Icon Sea Czarni Słupsk 3017132325222147
7 Anwil Włocławek 3017132532239547
8 Trefl Sopot 3017132468242247
9 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 3016142561252246
10 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 3011192464258141
11 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 3011192292239841
12 MKS Dąbrowa Górnicza 3011192544266441
13 Polski Cukier Start Lublin 3011192414254941
14 Tauron GTK Gliwice 3010202377251640
15 Arriva Polski Cukier Toruń 309212457261839
16 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 308222538273638

Czytaj także: Szokujące plany Brooklyn Nets. To jego chcą zatrudnić Czytaj także: Miał być liderem, jest... na wylocie. "Agent szuka mu pracy"

Źródło artykułu: