To był istny rollercoaster emocji w Berlinie. Reprezentacja Polski prowadziła już z broniącą tytułu Słowenią różnicą 23 punktów. W trzeciej i na początku czwartej kwarty podopieczni Igora Milicicia zagrali jednak katastrofalnie i roztrwonili całą przewagę.
W końcówce odpalił A.J. Slaughter, a przez całe spotkanie kapitalnie spisywał się Mateusz Ponitka - lider polskiej kadry zaliczył tzw. triple-double. To dopiero trzeci taki występ w historii mistrzostw!
29-latek przyćmił wielką gwiazdę NBA Lukę Doncicia. Słoweniec występujący na co dzień w Dallas Mavericks, nie miał swojego dnia - trafił zaledwie 5 na 15 rzutów z gry, w dodatku musiał opuścić parkiet z powodu przekroczenia limitu fauli.
ZOBACZ WIDEO: Co teraz z reprezentacją Polski? "Jeden cel"
Na oficjalnym profilu EuroBasketu pojawiło się niezwykłe zdjęcie. Zobaczyć na nim można zrozpaczonego po porażce Doncicia, w tle natomiast znajdują się fetujący sensacyjne zwycięstwo reprezentanci Polski.
"Zdjęcie, które wyraża więcej niż tysiąc słów" - czytamy w opisie.
Biało-Czerwoni wygrali 90:87 i po raz pierwszy od 51 lat zagrają w półfinale europejskiego czempionatu. Ich najbliższymi rywalami będą Francuzi. To spotkanie odbędzie się w piątek, 16 września o godz. 17:15.
A picture is worth a thousand words #EuroBasket x #BringTheNoise pic.twitter.com/obJEefS1VY
— #EuroBasket 2022 (@EuroBasket) September 14, 2022
Czytaj także:
- "Szok w Berlinie". Słoweńcy reagują na wielkie zwycięstwo Polaków
- "Może tak to smakuje lepiej". Sokołowski zmorą kluczowych rywali Polaków