Tour de France 2018: waleczny Majka nie dał rady! 17. etap dla Quintany.

Materiały prasowe / Bora-Hansgrohe/Bettiniphoto / Na zdjęciu: Rafał Majka
Materiały prasowe / Bora-Hansgrohe/Bettiniphoto / Na zdjęciu: Rafał Majka

Był w ucieczce, przez kilka minut jechał na kole samego Nairo Quintany. Ostatecznie nie dał jednak rady. Rafał Majka, bo o nim mowa, zajął 11. miejsce na 17. etapie Tour de France 2018. Wygrał wspomniany Quintana. Liderem pozostał Geraint Thomas.

17. etap miał być jednym z kluczowych w tegorocznej edycji Tour de France. Kolarze mieli do pokonania zaledwie 65 kilometrów. Na trasie organizatorzy zaplanowali jednak trzy trudne podjazdy, w tym decydujący 16-kilometrowy do samej mety (Col du Portet).

Od samego początku środowej rywalizacji było ciekawie. Z peletonu oderwało się kilkunastu kolarzy, w tym Rafał Majka. Później uciekinierzy podzielili się na kilka mniejszych grupek. Przed decydującym podjazdem z przodu było dwóch kolarzy, Tanel Kangert z Astany i Julian Alaphilippe z Quick Step-Floors. Dalej, ze stratą minuty, jechało kilku zawodników, w tym Majka.

Później Alaphilippe znacznie osłabł. Najprawdopodobniej odczuł trudy wtorkowego etapu, na którym okazał się najlepszy. Natomiast Kangert jechał swoim, dobrym tempem i miał około minuty i 20 sekund przewagi nad grupą pościgową. W niej był między innymi Majka i Alejandro Valverde. Kilka minut później dołączył do nich Nairo Quintana, który zaatakował z peletonu, gdzie jechali wszyscy najlepsi w klasyfikacji generalnej kolarze.

Hiszpan, Kolumbijczyk i Polak sekunda po sekundzie odrabiali straty do prowadzącego Estończyka. Na 10 kilometrów przed metą tempa w tej trójce nie wytrzymał Valverde. Quintana i Majka robili dalej swoje i po dwóch kolejnych kilometrach wspinaczki "złapali" Kangerta. Ten nie był im w stanie dotrzymać koła.

Na zdjęciu Nairo Quintana i Rafał Majka podczas ucieczki na 17. etapie Tour de France 2018. Fot. PAP/EPA/KIM LUDBROOK
Na zdjęciu Nairo Quintana i Rafał Majka podczas ucieczki na 17. etapie Tour de France 2018. Fot. PAP/EPA/KIM LUDBROOK

Niestety dla polskich kibiców chwilę później tempa Quintany nie był w stanie również utrzymać Rafał Majka. Polak zaczął systematycznie tracić. Wyprzedzali go kolejni zawodnicy. Najpierw Irlandczyk Daniel Martin, a później grupka faworytów z Geraintem ThomasemChristopherem Froomem i Tomem Dumoulinem.

Ostatecznie na metę pierwszy wjechał Quintana, dla którego to premierowe zwycięstwo w tegorocznej Wielkiej Pętli. Jako drugi linię mety minął Martin. Trzeci był Thomas. Tym samym Brytyjczyk umocnił się na pozycji lidera wyścigu. Stracił natomiast Froome, który nie utrzymał tempa Thomasa Dumoulina i Primoza Roglica. Za tą trójką przyjechał ze stratą kilkudziesięciu sekund i w "generalce" spadł na 3. lokatę, za Thomasa i Dumoulina.

Z kolei Rafał Majka ostatecznie dojechał do mety na 11. lokacie. Tomasz Marczyński, Michał Kwiatkowski, Paweł Poljański i Maciej Bodnar dojechali na metę ze sporymi stratami czasowymi do najlepszych.

Wyniki 17. etapu:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas/strata
1. Nairo Quintana Polska Movistar 2:21.27
2. Daniel Martin Irlandia UAE Emirates +0.28
3. Geraint Thomas Wielka Brytania Sky +0.47
4. Primoz Roglic Słowenia Lotto NLJumbo +0.52
5. Tom Dumoulin Holandia Sunweb +0.52
[...]
8. Christopher Froome Wielka Brytania Sky +1.35
[...]
11. Rafał Majka Polska Bora-Hansgrohe +2.20
[...]
59. Michał Kwiatkowski Polska Sky +19.30
84. Tomasz Marczyński Polska Lotto Soudal +20.55
128. Paweł Poljański Polska Bora-Hansgrohe +25.48
136. Maciej Bodnar Polska Bora-Hansgrohe +26.39

Klasyfikacja generalna po 17. etapie:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas/strata
1. Geraint Thomas Wielka Brytania Sky 70:34.11
2. Tom Dumolin Holandia Sunweb +1.59
3. Christopher Froome Wielka Brytania Sky +2.31
4. Primoz Roglic Słowenia Lotto NLJumbo +2.47
5. Nairo Quintana Kolumbia Movistar +3.30
[...]
23. Rafał Majka Polska Bora-Hansgrohe +35.08
[...]
61. Michał Kwiatkowski Polska Sky +1:43.17
94. Paweł Poljański Polska Bora-Hansgrohe +2:26.59
109. Tomasz Marczyński Polska Lotto Soudal +2:41.27
123. Maciej Bodnar Polska Bora-Hansgrohe +2:57.50

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Jestem pewien, że dokonałem dobrego wyboru. Żaden polski trener nie ma wielkiego CV

Źródło artykułu: