Tour de France: Rafał Majka znowu królem gór!

Cel naszego zawodnika był jasny - uzbierać jak najwięcej punktów i przypieczętować sukces w klasyfikacji górskiej. Plan wypełnił perfekcyjnie. W pewnym momencie razem z innymi kolarzami ruszył do ataku. Wśród nich był Thomas De Gendt, jedyny konkurent Polaka w walce o miano króla gór. Belg nie dawał za wygraną i był pierwszy na premii pierwszej kategorii, ale na najtrudniejszym podjeździe najlepiej spisał się Rafał Majka. 26-letni zawodnik zgarnął za to aż 25 punktów i rozwiał wszelkie wątpliwości. Nasz kolarz po raz drugi w historii wygra klasyfikację górską. Po raz pierwszy uczynił to dwa lata temu.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Majewski: Medal będzie niespodzianką

Na tym skończyło się zadanie naszego reprezentanta. Do głosu doszli inni uczestnicy touru. W szczególności Portugalczyk Rui Costa, który na zjeździe zaatakował i miał chrapkę na zwycięstwo. Tyle że ostatnia wspinaczka sprawiła mu sporo trudności. Kolarz Lampre został dogoniony przez przeciwników, a ostatecznie zajął piętnaste miejsce.

Lepiej powiodło się za to Romainowi Bardetowi. Francuz wykorzystał spore zamieszanie, jakie powstało na groźnym zjeździe (było ślisko), na którym doszło nawet do kilku wypadków. Zawodnik AG2R mocno ruszył pod górę i dopiął swego - jako pierwszy przejechał linię mety. To dopiero pierwszy triumf gospodarza na tegorocznym tourze.

Bardet w klasyfikacji generalnej wskoczył aż na drugie miejsce. Ogromny spadek zaliczył za to Bauke Mollema. Holender tego etapu z pewnością nie zaliczy do udanych - na ostatnich kilkunastu kilometrach wiele stracił do najlepszych, wskutek czego w zestawieniu spadł z drugiej na.. dziesiątą pozycję.

Liderem wyścigu pozostał Christopher Froome. Brytyjczyk na jednym ze zjazdów zaliczył wprawdzie bolesny upadek (wziął też rower od kolegi z zespołu), ale szybko się po nim otrząsnął i zdołał dogonić swoich najgroźniejszych rywali.

Wyniki etapu:

Klasyfikacja generalna:

Klasyfikacja górska: