Nie jest tajemnicą to, że kolarze w trakcie kilkugodzinnej rywalizacji muszą znaleźć chwilę na posilenie się. Od lat sprawdzoną pożywką są batony energetyczne, banany, a czasem kanapki. Kanadyjczyk Michael Woods pokazał jednak, że można odejść od schematu i przygotować sobie coś bardziej wykwintnego.
Po dwóch godzinach od startu Kanadyjczyk postanowił się posilić, co zarejestrowały kamery telewizyjne. Kolarz w strefie tzw. bufetu otrzymał od swojego masażysty sztućce i pudełko z potrawą. Posiłek zjadł ze smakiem, starannie wygrzebując resztki pokarmu z plastikowego opakowania.
- Ależ posiłek! To Woods na śniadanko zawitał - opisał sytuację z humorem komentujący wyścig w stacji Eurosport Dariusz Baranowski.
- Pierwszy raz widzę, żeby ktoś zamówił taki catering pudełkowy na trasie - zauważył drugi z komentatorów Tomasz Jaroński.
Mistrzem świata po pięknej solowej akcji został Słoweniec Tadej Pogacar. Srebrny krążek przypadł Benowi O'connorowi z Australii, a po brąz sięgnął Holender Mathieu van der Poel. Najlepszym z Biało-czerwonych, a zarazem jedynym, który ukończył zmagania, był Łukasz Owsian. Polak zajął 77. miejsce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni