Bartłomiej Wawak: Wiele osób może powalczyć o medal

Materiały prasowe / Facebook/Volkswagen samochody użytkowe MTB Team / Na zdjęciu: zawodnik Volkswagen samochody użytkowe MTB Team
Materiały prasowe / Facebook/Volkswagen samochody użytkowe MTB Team / Na zdjęciu: zawodnik Volkswagen samochody użytkowe MTB Team

- Obrona to zawsze dodatkowy stres. Sama trasa nie należy do moich ulubionych. Będzie to zatem dodatkowe wyzwanie - mówi Bartłomiej Wawak z Volkswagen samochody użytkowe MTB Team przed niedzielnym wyścigiem mistrzostw Polski w kolarstwie górskim.

W tym artykule dowiesz się o:

W Mrągowie trwają mistrzostwa Polski w kolarstwie górskim. Na niedzielę zaplanowano najważniejsze wyścigi. Wyłonieni zostaną m.in. mistrzowie w kategorii mężczyzn i kobiet.

Ekipa Volkswagen samochody użytkowe MTB Team już udowodniła, że jest jednym z faworytów mistrzostw. W piątek sięgnęła po drużynowe mistrzostwo Polski. Teraz czas na indywidualne rozstrzygnięcia. Jednym z kandydatów do złotego medalu wśród mężczyzn jest Bartłomiej Wawak, który będzie bronił mistrzostwa Polski wywalczonego przed rokiem (także w Mrągowie, ale trasa była zupełnie inna).

- Obrona to jest zawsze dodatkowy stres, a sama trasa nie należy do moich ulubionych, więc na pewno będzie to jakieś wyzwanie. Jest wiele osób, które mogą ze względu na profil trasy powalczyć o medal. Jest to taka trasa, że przez większą część jedziemy za kimś, więc mniej się męczymy - mówi Wawak.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Niecodzienne wydarzenie w wyścigu kolarskim

Dla niego idealny scenariusz na wyścig jest taki, że tuż po starcie uformowałaby się czołówka, w której on by się znalazł. - Tak byłoby najlepiej dla mnie, a później trzeba po prostu jechać swoim tempem. To jest interwałowy wyścig ze względu na liczne podjazdy i zjazdy. Czuję się dobrze i jestem dobrej myśli - zapowiada.

Wśród kobiet spore szanse na końcowy sukces ma Aleksandra Podgórska, także z ekipy Volkswagen samochody użytkowe MTB Team. - Nie ukrywam, że to ważna impreza dla mnie. Wiem, że mogę powalczyć o wysoką lokatę. Skupiam się na trasie, staram sobie przypominać każdy jej kawałek, żeby nigdzie nie popełnić błędu. Trasa jest zróżnicowana, ale inna niż rok temu. Wtedy była typowo siłowa - tzw. podjazdy do nieba. Zjazdy nie były trudne, ponieważ jechaliśmy po łące. W tym roku mamy taką trasę, że chwila nieuwagi może nas kosztować bardzo dużo - przyznaje.

Wśród kobiet z zawodników Volkswagen samochody użytkowe MTB Team na starcie stanie także Zuzanna Krzystała. - Dla mnie jest to duży stres, ponieważ nie mam doświadczenia w wyścigach z taką rangą - mówi, ale Bogdan Czarnota, trener drużyny, uspokaja: - Myślę, że zawodnicy są dobrze przygotowani. Liczę na to, że w niedzielę powalczą o czołowe lokaty.

Sporą niewiadomą jest pogoda. W sobotę było bardzo gorąco, ale na niedzielę zapowiadany jest deszcz. I to w okolicach godziny 14, kiedy na trasę ruszą kobiety.

- Jeśli miałoby padać to lepiej, żeby już w sobotę. Myślę, że wtedy niektóre ścieżki mogłyby się ubić - te które zrobiły się już sypkie. Ja osobiście wolałabym, aby przed samym wyścigiem lub w trakcie jego trwania, nie było żadnej ulewy - podsumowała Aleksandra Podgórska.

Harmonogram niedzielnych zmagań w mistrzostwach Polski:
9:00 - start kategorii Masters I, Cyklosport Kobiety, Cyklosport Mężczyźni;
10:45 - start kategorii Juniorka;
12:30 - start wyścigu kategoria Junior;
14:00 - start kategorii Kobiety Open (Elita+U23);
16:15 - start kategorii Mężczyźni Open (Elita+U23) Bartłomiej Wawak.

Źródło artykułu: