Zmiana w pięcioboju nowoczesnym spowoduje zamieszanie

Dotychczas wszystkie pięć konkurencji rozgrywane były osobno. Od nowego roku - wzorem biathlonu - bieg połączony będzie ze strzelaniem. Zmiana nie podoba się polskim zawodnikom - donosi Życie Warszawy.

Zmiany przegłosowano na listopadowym kongresie w Gwatemali. - My byliśmy przeciwni zmianom, ale na kongresie było 47 federacji. Zmiany poparło 2/3 z nich, głównie z krajów, które nie organizują zawodów, jak Urugwaj czy Panama - powiedział w rozmowie z Życiem Warszawy Stefan Grzegorczyk, prezes Polskiego Związku Pięcioboju Nowoczesnego. - Pomysł zmian ostro krytykowali Anglicy. Przeciwko były też Czechy i Węgry, czyli kraje liczące się w tej dyscyplinie.

Pomysł, aby strzelanie następowało po każdym kilometrze biegu nie podoba się także zawodniczkom z Polski. - W tym roku startowałam już w zawodach Pucharu Świata, gdzie bieg połączono ze strzelaniem. Pomysł miał uatrakcyjnić tę dyscyplinę sportową, ale w praktyce spowodował komplikacje - wyjaśniła Sylwia Czwojdzińska, która ma za sobą udział w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.

Komentarze (0)