Rosną oczekiwania na świecie, że Rosjanie zbojkotują igrzyska całkowicie, odmawiając nawet wysyłania neutralnych sportowców do Paryża. Thomas Bach nie widzi tu miejsca na kompromis.
- Każdego dnia widzimy jeszcze bardziej agresywne wypowiedzi ze strony rosyjskiego rządu i urzędników. Tego samego rządu, który stał za skandaliczną manipulacją systemem antydopingowym przed i w trakcie zimowych igrzysk w Soczi w 2014 roku - powiedział przewodniczący MKOl cytowany przez "The Guardian".
Co więcej, Bach zarzuca Rosjanom, że zapominają, że to przez inwazję na Ukrainę zmuszono MKOl do podjęcia działań. - Oto przyczyna wszystkiego: naruszenie Karty Olimpijskiej - skwitował.
ZOBACZ WIDEO: Polecieli prywatnym odrzutowcem. Tam ukochana Ronaldo zabrała dzieci na wakacje
Wypowiedź Bacha pojawiła się dzień po tym, kiedy Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, oskarżył go o "zdradę ideałów ruchu olimpijskiego". Jednakże sam sport arbitrażowy poparł działania MKOl uznając je za "uczciwe i starannie wyważone".
Bach przy okazji potwierdził, że zostaną zapewnione środki bezpieczeństwa izraelskim sportowcom.
Czytaj też:
Polski olimpijczyk uderzył w przewodniczącego "Solidarności"
Ostatni miesiąc. Będzie głośne rozstanie z TVP Sport