"Panie Horngacher!". Zwróciliście uwagę na kombinezon Niemca?

PAP/EPA / Kimimasa Mayama / Konkursowy kombinezon Karla Geigera
PAP/EPA / Kimimasa Mayama / Konkursowy kombinezon Karla Geigera

Karl Geiger w 2. serii sobotniego konkursu skoków narciarskich podczas zimowych igrzyskach olimpijskich Pekin 2022 wyprzedził Kamila Stocha i to on ostatecznie stanął na podium. Dziennikarz TVP Sport zwraca uwagę na kontrowersyjny kombinezon Niemca.

Podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie temat nieregulaminowego sprzętu jest niezwykle często poruszany. Na początku była kwestia butów polskich skoczków, później w konkursie drużyn mieszanych aż pięć zawodniczek zostało zdyskwalifikowanych za nieprzepisowy sprzęt (więcej TUTAJ).

Jak się okazuje, temat powrócił również w przypadku konkursu skoków narciarskich na dużej skoczni. Dziennikarz TVP Sport w mediach społecznościowych udostępnił zdjęcie Karla Geigera, który miał pofałdowany strój, który mógłby sugerować, iż jest on luźny. Filip Czyszanowski zamieścił również ironiczny podpis.

"Panie Horngacher! Cudowna metamorfoza, gratuluję, w nocy stukot maszyny do szycia słychać było w Szanghaju. Szapo ba!" - napisał Czyszanowski.

W tym przypadku trzeba wspomnieć o tym, że niemiecki skoczek dzięki bardzo dobremu skokowi w drugiej serii wyprzedził Kamila Stocha i to on ostatecznie stanął na najniższym stopniu podium. W przypadku ewentualnej dyskwalifikacji Geigera medal przypadłby Polakowi.

Należy jednak pamiętać, iż zgodnie z regulaminem kombinezon może odstawać od ciała na 1-3 cm. Co więcej, Karl Geiger przeszedł przez weryfikację poprawności sprzętu, więc nie ma mowy o dyskwalifikacji.

Zobacz także: Były premier zadrwił z TVP
Zobacz także: Stoch kończy karierę? Natychmiastowa reakcja

ZOBACZ WIDEO: Wielkie słowa o Kamilu Stochu. "Nie wiem, czy doczekam kolejnego takiego skoczka"

Źródło artykułu: