MŚ w hokeju: Aho poprowadził Finów do wygranej nad Amerykanami. Szwajcarzy w ćwierćfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Sebastian Aho cieszy się z bramki
Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Sebastian Aho cieszy się z bramki
zdjęcie autora artykułu

Sebastian Aho strzelił trzy bramki i poprowadził Finlandię do zwycięstwa nad USA w meczu o pierwsze miejsce w grupie B hokejowych mistrzostw świata elity rozgrywanych w Danii. Awans do ćwierćfinału wywalczyła we wtorek Szwajcaria.

Przed wtorkowym spotkaniem drużyna USA miała trzy punkty przewagi nad Finlandią i aby zająć pierwsze miejsce w grupie B, nie mogła przegrać w regulaminowym czasie gry. Tymczasem hokeiści Suomi zagrali w Herning znakomity mecz i pewnie pokonali Amerykanów 6:2. Klasę pokazał napastnik Carolina Hurricanes, Sebastian Aho, który rozpoczął strzelanie w pierwszej tercji, a zakończył w trzeciej.

Po dwóch golach Aho i trafieniach Mikko Rantanena i Marko Anttili wynik meczu był już w zasadzie rozstrzygnięty. Gdy kapitan Amerykanów, Patrick Kane, zdobył bramkę w 52. minucie, w miarę szybko spotkała się ona z odpowiedzią ze strony Kasperiego Kapanena. Potem drugiego gola dla USA zdobył Derek Ryan i hokeiści zza Atlantyku postanowili zaryzykować, ściągając bramkarza. Aby uzyskać korzystny rezultat, potrzebowali trzech trafień. Tymczasem w 57. minucie do tercji rywali wjechał Aho i ulokował krążek w pustej bramce. Finowie wygrali zasłużenie i kosztem Amerykanów zajęli pierwsze miejsce w grupie B.

W pierwszym wtorkowym meczu rozegranym w Kopenhadze Szwajcaria pokonała Francję 5:1 i jako ostatnia drużyna zapewniła sobie awans do ćwierćfinału z grupy A. Trójkolorowi mieli jeszcze nadzieję na miejsce w fazie pucharowej, ale musieli zwyciężyć w regulaminowym czasie gry i liczyć na porażkę Słowaków w spotkaniu ze zdegradowanymi już Białorusinami.

Do realizacji korzystnego dla Francuzów scenariusza nie doszło, ponieważ Helweci nie kalkulowali i szybko wzięli się do pracy. Szwajcarscy hokeiści mieli wyraźną przewagę na lodzie i w pierwszej tercji udokumentowali ją trafieniami Gregory'ego Hofmanna i Enzo Corviego. Gola na 3:0 zdobył pod koniec drugiej części Ramon Untersander, który wpakował krążek w okienko bramki. Z kolei na 4:0 podwyższył na początku trzeciej odsłony Kevin Fiala. Dopiero wówczas Trójkolorowi zdobyli honorowego gola, którego uzyskał Guillaume Leclerc. Wynik spotkania ustalił w 54. minucie Simon Moser.

Dzięki zwycięstwu za trzy punkty nad Francją Szwajcaria pozbawiła Słowację szansy na zajęcie czwartego miejsca i jako ostatnia ekipa z grupy A awansowała do ćwierćfinału. Helweci wiedzą już, że w czwartek ich przeciwnikami będą w Herning Finowie, którzy wygrali zmagania w grupie B. W drugim ćwierćfinale zagrają Amerykanie i Czesi.

Grupa A:

Szwajcaria - Francja 5:1 (2:0, 1:0, 2:1) 1:0 - Hofmann (Haas, Müller) 13' 2:0 - Corvi (Niederreiter, Meier) 16' 3:0 - Untersander (Josi, Corvi) 38' (5 na 4) 4:0 - Fiala (Haas, Fora) 43' 4:1 - Leclerc (Chakiachvili, Perret) 44' 5:1 - Moser (Vermin, Müller) 54' (4 na 5)

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Szwecja6510028:817
2Rosja6501031:716
3Czechy7330127:1515
4Szwajcaria7311225:1912
5Słowacja6202212:168
6Francja7200513:296
7Austria7101513:304
8Białoruś600064:290

Grupa B:

Finlandia - USA 6:2 (2:0, 1:0, 3:2) 1:0 - Aho (Savinainen) 11' 2:0 - Aho (Nutivaara) 18' 3:0 - Rantanen (Nutivaara, Granlund) 38' 4:0 - Anttila (Manninen) 48' 4:1 - Kane (McAvoy) 52' (5 na 4) 5:1 - Kapanen (Tolvanen, Savinainen) 54' (5 na 4) 5:2 - Ryan (Kane, Kreider) 55' 6:2 - Aho (Kivisto) 57' (do pustej bramki)

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Finlandia7501138:1116
2USA7420139:1616
3Kanada6311129:1212
4Dania6310213:1611
5Łotwa6212115:1610
6Niemcy6112216:177
7Norwegia7111413:316
8Korea Południowa700074:480

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch zdecydował się na wielki gest. Zaskoczył cały sztab kadry

Źródło artykułu: