Ten mecz miał bardzo ciekawy przebieg. Już w 6-tej minucie prowadzenie objęli hokeiści Ceskich Budejovic. Po obiecującym początku, hokeiści obu drużyn zwolnili tempo i do końca tercji nic się już nie wydarzyło. Slavia wyrównała dopiero w 26-tej minucie, dzięki bramce Supa. W 39-tej minucie znów Mountfield wyszło na prowadzenie i mieli przewagę psychiczną w szatni. Po dwóch tercjach było 2-1 dla gospodarzy i mało wskazywało na to, że Slavia da rade wygrać, lub chociaż zremisować. Jednak znów na początku tercji rzucili się do ataku i zaowocowało to bramką Bednara w 47-mej minucie. Do końca meczu utrzymał się wynik remisowy, choć obie drużyny miały parę wybornych sytuacji. Dogrywka również okazała się zbyt krótka, aby wyłonić zwycięzce i o wszystkim zadecydowały karne. Rozstrzygnęły się one o myśli dla Ceskich Budejovic dzięki bramce Simanka i bardzo cenne dwa punkty powędrowały na konto Mountfield.
Mountfield 3:2 HC Slavia Praha (1:0, 1:1, 0:1- 0:0, karne: 1:0)
Bramki:
1:0 6 ' Květoň (Toman)
1:1 26' Sup (Rataj)
2:1 39' Hübl (Gřegořek)
2:2 47' Bednář (Červenka)
3:2 65' Šimánek