Niedawno trener hokejowej reprezentacji Rosji, Roman Rotenberg, zaproponował organizację meczu towarzyskiego z drużyną USA. Szkoleniowiec zaznaczył, że jego drużyna jest gotowa do gry, nawet na neutralnym terenie.
Pomysł ten poparła deputowana Dumy Państwowej, Swietłana Żurowa. - Słyszałam, że jednym z kroków w nawiązywaniu relacji z Ameryką mógłby być mecz piłkarski. Ale ja zaproponowałabym hokej, ponieważ w USA jest on popularniejszy niż piłka nożna - mówiła (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Tego meczu nie zapomni nigdy. Jeden gol lepszy od drugiego
Temat ten poruszono podczas wtorkowej rozmowie telefonicznej między Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem, która trwała ponad dwie godziny.
Kreml poinformował, że prezydent USA poparł pomysł Federacji Rosyjskiej, aby zorganizować mecze hokejowe między rosyjskimi i amerykańskimi zawodnikami grającymi w NHL i KHL. Miałyby się one odbyć w obu krajach.
To zaskakujące, ponieważ Rosja, jako kraj agresor, objęta jest wieloma sankcjami sportowymi. Jeszcze w zeszłym miesiącu ogłoszono, że Rosjanie i Białorusini nie wezmą udziału w rozgrywkach Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) aż do sezonu 2025/2026.
"Ponowne włączenie reprezentacji narodowych i klubowych Rosji i Białorusi do rozgrywek nie jest jeszcze bezpieczne. Obecne warunki bezpieczeństwa nie pozwalają na spełnienie niezbędnych wymogów dotyczących organizacji turniejów gwarantujących bezpieczeństwo wszystkim" - czytamy w oświadczeniu IIHF, cytowanym przez "Daily Mail".