A to wszystko przez hokejowe MŚ, które w 2017 roku odbędą się w Kolonii i Paryżu. Niemcy i Francja będą w dniach 6-22 maja 2016 rywalizować w Sankt Petersburgu (grupa B) i jako gospodarze przyszłorocznego turnieju elity będą chronieni przed spadkiem do niższej dywizji.
W związku z powyższym awans do hokejowych MŚ uzyska na pewno zwycięzca MŚ Dywizji 1A, które w dniach 23-29 kwietnia będą rozgrywane w Spodku. Druga drużyna katowickiego turnieju będzie musiała czekać na zakończenie fazy grupowej MŚ elity, dlatego miejsce to nie jest pożądane przez wszystkie zainteresowane awansem zespoły.
Co musi się stać, aby tylko jeden zespół uzyskał promocję do elity? Rywalizujące ze sobą w hokejowych MŚ ekipy Francji i Niemiec muszą zająć w grupie B siódme (przedostatnie) i ósme (ostatnie) miejsce. Scenariusz ten wydaje się jednak dosyć mało prawdopodobny, ponieważ z drużynami tymi zagrają m.in. najniżej notowane w elicie Węgry.
Opisana powyżej sytuacja jest jedyną, która sprawi, że tylko jedna drużyna spadnie z elity i tylko jedna wywalczy do niej awans z Dywizji 1A. W każdym innym przypadku z najwyższej klasy rozgrywkowej będą relegowane dwa najgorsze zespoły, a promocję uzyskają dwa najlepsze z Dywizji 1A.
W katowickim Spodku, oprócz reprezentacji Polski, rywalizować będą jeszcze Słowenia, Austria, Włochy, Japonia i Korea Południowa.
Czy Polska wywalczy awans do MŚ elity? 
