- Mamy nadzieję, że każda złotówka będzie dobrze zagospodarowana. Wszystkim nam zależy na tym, aby sport wyczynowy w Oświęcimiu się rozwijał, ponieważ jest świetną reklamą miasta - powiedział tuż po podpisaniu umowy prezydent miasta, Janusz Marszałek.
Wyższa kwota niż rok temu
Maciej Stanek, prezes TH Aksam Unia Oświęcim, jest zadowolony z dotychczasowej współpracy z miastem. -Współpraca z magistratem przebiega bardzo sprawnie. Na pierwszy rzut oka można zauważyć, że znaleźliśmy wspólny język. Dowodem na to jest chociażby przeznaczanie ze strony miasta kolejnych sum pieniężnych na wspieranie hokeja - tłumaczy prezes.
-Tegoroczna kwota jest większa o 26% od tej z ubiegłego roku. W imieniu klubu i zawodników wypada mi tylko podziękować i zapewnić, że te pieniądze będą dobrze wykorzystane - dodaje.
Cel? Półfinał
Działacze oświęcimskiego klubu marzą o medalu. -Cel, który sobie zakładamy na przyszły sezon to gra w półfinale. Żeby go osiągnąć potrzebny jest nam budżet oscylujący w granicach 2, a nawet 2,5 miliona złotych - wyjaśnia prezes TH Aksam Unia Oświęcim.
Prace nad domknięciem budżetu jeszcze trwają. -Cały czas poszukujemy sponsorów. Ważna dla nas jest każda złotówka - twierdzi Maciej Stanek. -Zdecydowanie najhojniej wspomaga nas firma Aksam. To głównie dzięki niej mamy drużynę na takim, a nie innym poziomie. Podziękowania należą się także miastu, które wspiera nas finansowo, a także udostępnia nam obiekty za naprawdę symboliczne kwoty - zaznacza.
Przywrócić Unii markę
Oświęcimscy działacze są pełni zapału do pracy. Chcą przywrócić hokejowej Unii dawny błysk i splendor. - Nie można mówić o Oświęcimiu tylko jako miejscu martyrologii. Trzeba pamiętać, że hokej był chlubą tego miasta i należy przywrócić mu należyte miejsce - twierdzą zgodnie.
Ich opinie podziela także prezydent miasta, który zobowiązał się do systematycznej pomocy na rzecz klubu. -W tym roku udało nam się uzyskać fundusze na wymianę systemu mrożenia tafli. Ta inwestycja kosztowała miasto nieco ponad dwa miliony złotych. Niemniej jednak pracujemy także nad tym, by hala lodowa była bezpieczniejsza - wyjaśnia.
- Dążymy do tego, aby ograniczenie ilości widzów do 1500 osób zostało jak najszybciej zniesione. Jestem przekonany, że instalacja odpowiednich systemów (monitoringu głosowego - przyp. red.) zakończy się już na początku października - deklaruje Janusz Marszałek.
Współpraca zagraniczna
Możliwa jest także współpraca oświęcimskiego klubu z zagranicznymi drużynami. - Jest kilka propozycji ze Słowacji, z Czech, a także z Niemiec. Mogę zdradzić, że kontaktowałem się już z działaczami klubów z Norymbergi i Hanoweru - informuje prezydent Oświęcimia.
- Żeby współpracować z zagranicą musimy posiadać dobrą bazę hotelową. Lada dzień dojdzie do podpisania umowy z panem Markiem Nawarą, marszałkiem województwa małopolskiego. Chcemy wyremontować i podwyższyć standard „Hotelu Olimpijskiego”, a to wszystko po to, by móc organizować sportowe zgrupowania - kończy Janusz Marszałek.