Unia bliżej piątego miejsca - relacja z meczu JKH GKS Jastrzębie - Aksam Unia Oświęcim

Aksam Unia Oświęcim po zwycięstwie 3:2 nad JKH GKS Jastrzębie prowadzi 1:0 w dwumeczu, którego stawką jest prawo do gry o piątą lokatę. Jastrzębianie od pierwszej tercji musieli gonić wynik, przegrywając 0:1. JKH zdołał odpowiedzieć na to i jeszcze jedno trafienie Unii, ale na zdobyty w końcówce drugiej odsłony przez Adriana Kowalówkę już nie.

Bardzo osłabiona przyjechała do Jastrzębia Zdroju Aksam Unia Oświęcim. Trener przyjezdnych Alesz Flaszar w pierwszym spotkaniu miał do dyspozycji tylko pięciu obrońców. Choroba wykluczyła z gry Tomasza Połącarza i Piotra Cinalskiego.

Premierowa odsłona nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Dopiero w końcówce tempo podkręcili hokeiści Unii Oświęcim, którzy po golu Marka Modrzejewskiego z 19. minuty objęli prowadzenie. Kapitan Unii wykorzystał moment dezorientacji bramkarza JKH, Kamila Kosowskiego, który nie zdążył się ustawić po interwencji przy wcześniejszym strzale Wojciecha Stachury.

Druga tercja rozpoczęła się od szybkiego wyrównania przez gospodarzy. W 22. minucie do siatki trafił Petr Lipina, który strzałem w długi róg wykończył koronkową akcję pierwszego ataku JKH. Coraz więcej pracy mieli sędziowie, którzy nakładali coraz więcej kar. Wykorzystały to hokeiści obu zespołów, którzy w tej odsłonie zdobywali gole grając w liczebnej przewadze. Na gola Unii z 27. minuty zdobytego przez Adriana Kowalówkę odpowiedział w 34. minucie kapitan JKH, Grzegorz Piekarski. Jeszcze przed końcem odsłony oświęcimianie zdołali odzyskać skromne prowadzenie za sprawą Adriana Kowalówki, który w 37. minucie zdobył swojego drugiego gola meczu.

W trzeciej odsłonie gole co prawda nie padły, ale mimo to emocji nie brakowało. Jastrzębianie za wszelką cenę starali się odrobić jednobramkową stratę. Wszelkie próby zdemontowania oświęcimskiej defensywy paliły jednak na panewce. Murowanie bramki przez Unię zakończyło się powodzeniem. Oświęcimianie wygrali 3:2. Rewanż już w niedzielę 28 lutego w Oświęcimiu.

JKH GKS Jastrzębie - Aksam Unia Oświęcim 2:3 (0:1, 2:2, 0:0)

0:1 - Marek Modrzejewski (Wojciech Stachura) 19' 5/4

1:1 - Petr Lipina (Jiri Zdenek, Pavel Zdrahal) 22'

1:2 - Adrian Kowalówka (Wojciech Wojtarowicz, Peter Gallo) 27' 5/3

2:2 - Grzegorz Piekarski (Sebastian Kowalówka, Jakub Radwan) 34' 5/4

2:3 - Adrian Kowalówka (Peter Gallo, Mariusz Jakubik) 37' 5/3

Składy:

JKH GKS Jastrzębie: Kosowskim (Wąsik - nie grał) - Wolf, Bryk, Lipina, Zdenek, Zdrahal - Piekarski, Labryga, Urbanowicz, Kowalówka, Danieluk - Górny, Pastryk, Kulas, Kielbasa, Kąkol - Lerch, Mackiewicz, Gawilina, Radwan, Sazczurek.

Aksam Unia Oświęcim: Szydłowski (Stańczyk - nie grał) - Gallo, Kowalówka, Klisiak, Jakubik, Wojtarowicz - Javin, Kasperczyk, Modrzejewski, Stachura, Bucek - Twardy, Adamus, Szewczyk.

Kary: JKH GKS - 14 minut, Aksam Unia - 14 minut.

Sędziowali: Przemysław Kępa oraz Wojciech Kolusz, Robert Długi.

Widzów: 700.

Komentarze (0)