Gorąco w Sanoku. Trener reprezentacji Polski zwyzywany

YouTube / HokejNet / Robert Kalaber został zwyzywany przez jednego z kibiców
YouTube / HokejNet / Robert Kalaber został zwyzywany przez jednego z kibiców

Do skandalicznych scen doszło pod koniec meczu Texom STS Sanok - JKH GKS Jastrzębie. Trener gości, Robert Kalaber, który prowadzi także polską kadrę, został zaatakowany słownie przez jednego z kibiców. W kierunku szkoleniowca rzucono także przedmiot.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę (7 grudnia) Texom STS Sanok podejmował JKH GKS Jastrzębie w meczu 30. kolejki Tauron Hokej Ligi. Spotkanie zakończyło się porażką gospodarzy (1:4). W trakcie spotkania gorąco było nie tylko na lodzie, ale także na trybunach.

Pod koniec rywalizacji doszło do scen, w których poszkodowany został Robert Kalaber. Trener Jastrzębia i jednocześnie selekcjoner reprezentacji Polski padł ofiarą ataku słownego ze strony jednego z kibiców, o czym opowiedział w rozmowie z Polskim Radiem Rzeszów.

- To nie była dyskusja. Przyszedł kibic, który uderzył w szybę nad moją głową i zaczął mnie wyzywać. Ja mu odpowiedziałem tylko, że chyba jest chory - powiedział. Wszystko uwieczniły kamery (wideo znajduje się na końcu artykułu).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki

Ze względu na wspomniane zachowanie kibica, który odchodząc od Kalabera rzucił w niego małym przedmiotem, oraz bójki pomiędzy hokeistami, sędziowie podjęli decyzję o zakończeniu spotkania na sekundy przed syreną.

Dodajmy, że w ligowej tabeli JKH GKS Jastrzębie plasuje się na trzeciej pozycji z dorobkiem 53 punktów. Z kolei Texom STS Sanok zajmuje przedostatnie, ósme miejsce, z 14 "oczkami" na koncie.

Komentarze (0)