Do tej pory Red Bull Racing nie imponował tempem w przedsezonowych testach Formuły 1 i można się było zastanawiać, czy "czerwone byki" nie trafiły z interpretacją nowych przepisów, czy też może maskują swoje możliwości. Po sobotnich przejazdach na torze Sakhir wiele wskazuje na realizacje drugiego scenariusza.
Po tym jak w sobotę w modelu RB18 pojawiły się nowe części, w porannej sesji testowej najlepszy czas osiągnął Sergio Perez. Po przerwie obiadowej Meksykanin nie wyjechał już na tor, a jego miejsce za kierownicą zajął Max Verstappen. To właśnie do aktualnego mistrza świata F1 należał ostatni dzień jazd w Bahrajnie.
Max Verstappen skorzystał z najbardziej miękkiej mieszanki opon (C5) i uzyskał na niej czas 1:31.720. Holender zbudował sobie 0,695 s przewagi nad drugim Charlesem Leclercem. Kierowca Ferrari najlepsze okrążenie pokonał jednak na nieco twardszym i wolniejszym ogumieniu (C4).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
W czołówce zameldował się też George Russell, któremu czas 1:32.759 dał czwartą lokatę. Brytyjczyk ten wynik uzyskał na oponach C5. Ten wynik może nieco uspokoić fanów Mercedesa, którzy jednak ciągle nie wiedzą, jakie jest realne tempo modelu W13. Zwłaszcza że Russell kilkukrotnie miał spore problemy z okiełznaniem bolidu.
Chociaż Max Verstappen jest aktualnym mistrzem świata F1, to Holender nie ustrzegł się błędu w popołudniowej sesji i wykręcił efektownego "bączka". Nie miał on jednak większych konsekwencji dla Holendra. Większe problemy za kierownicą przeżywał Mick Schumacher. Kierowca Haasa w końcowej fazie sesji zaliczył obrót i niemal uderzył w bandę. W efekcie przez moment mieliśmy czerwoną flagę na torze.
Testy F1 w Bahrajnie - 3. dzień - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata | Okrążenia |
---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:31.720 | 53 |
2. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:32.415 | 51 |
3. | Fernando Alonso | Alpine | 1:32.698 | 122 |
4. | George Russell | Mercedes | 1:32.759 | 71 |
5. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo | 1:32.985 | 68 |
6. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | 1:33.002 | 57 |
7. | Sergio Perez | Red Bull Racing | 1:33.105 | 43 |
8. | Mick Schumacher | Haas | 1:33.151 | 57 |
9. | Lando Norris | McLaren | 1:33.191 | 90 |
10. | Sebastian Vettel | Aston Martin | 1:33.821 | 81 |
11. | Guanyu Zhou | Alfa Romeo | 1:33.959 | 82 |
12. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | 1:34.865 | 91 |
13. | Carlos Sainz | Ferrari | 1:34.905 | 68 |
14. | Alexander Albon | Williams | 1:35.171 | 18 |
15. | Nicholas Latifi | Williams | 1:35.634 | 124 |
16. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:36.029 | 53 |
17. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:36.217 | 78 |
18. | Kevin Magnussen | Haas | 1:38.616 | 38 |
Czytaj także:
Wojna mocno wpłynęła na F1. Skutek, którego nikt nie przewidział
Sankcje dotknęły kierowcę F1 z Rosji. "Nie powinno to nikogo dziwić"