F1. GP Wielkiej Brytanii. Trening dla Maxa Verstappena. Przygody kierowców Alfy Romeo

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
zdjęcie autora artykułu

Max Verstappen okazał się najszybszym kierowcą w pierwszym treningu przed GP Wielkiej Brytanii. Wydarzeniem dnia był powrót za kierownicę bolidu F1 Nico Hulkenberga. Przygody w porannej sesji zaliczyli obaj kierowcy Alfy Romeo, którzy wypadli z toru.

Na kilka godzin przed rozpoczęciem treningu Formuły 1 przed GP Wielkiej Brytanii rozpoczęła się dyskusja na temat sytuacji w Racing Point. Zespół z Silverstone był zmuszony szukać nowego kierowcy, po tym jak koronawirusa wykryto u Sergio Pereza. Na kilka minut przed rozpoczęciem sesji stało się jasne, że za kierownicę RP20 wskoczy Nico Hulkenberg.

Niemiec pojawił się na Silverstone w ostatniej chwili. Dość powiedzieć, że jeszcze kilka minut przed treningiem stał poza padokiem toru, bo musiał czekać na wynik testu na obecność koronawirusa.

Hulkenberg korzystał z pożyczonego kasku i kombinezonu. Miał też niedopasowany fotel w bolidzie Racing Point. - Zdrętwiał mi prawy pośladek - narzekał kierowca podczas jazdy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska

Podczas pierwszej sesji przed GP Wielkiej Brytanii mieliśmy do czynienia z czerwoną flagą, którą sprowokował Antonio Giovinazzi. Kierowca Alfy Romeo wypadł z toru i w pułapce żwirowej mocno uszkodził opony i bolid, po czym powrócił na nitkę wyścigową. Giovinazzi naniósł na asfalt sporo brudu i konieczne było oczyszczenie toru. Włoch stracił w ten sposób kilka minut treningu, bo mechanicy musieli sprawdzić stan podłogi w jego C39. Podobną przygodę, ale bez tak poważnych konsekwencji, zaliczył też Kimi Raikkonen.

Problemy w piątek dopadły też Sebastiana Vettela. W bolidzie Ferrari nie działał układ chłodzenia, przez co Niemiec musiał spędzić całą sesję w garażu. Stracony czas bez wątpienia odbije się na tempie 33-latka w dalszej części GP Wielkiej Brytanii.

- Silnik nie pracuje tak jak powinien - zgłaszał w trakcie treningu Max Verstappen z Red Bull Racing. Mimo to, Holender nie miał problemu z tym, by ustanowić najlepszy czas sesji. Wynik 1:27.422 dał mu pierwszą pozycję i przewagę rzędu 0,474 s. nad drugim Lewisem Hamiltonem. Brytyjczyk w trakcie swoich przejazdów narzekał m.in. na pracę miękkich opon.

GP Wielkiej Brytanii - I trening - wyniki:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1Max VerstappenRed Bull Racing1:27.422
2Lewis HamiltonMercedes+0.474
3Lance StrollRacing Point+0.582
4Alexander AlbonRed Bull Racing+0.707
5Charles LeclercFerrari+0.799
6Valtteri BottasMercedes+1.097
7Esteban OconRenault+1.137
8Daniel RicciardoRenault+1.153
9Nico HulkenbergRacing Point+1.170
10Daniił KwiatAlpha Tauri+1.446
11Pierre GaslyAlpha Tauri+1.487
12Carlos SainzMcLaren+1.566
13Lando NorrisMcLaren+1.568
14Kevin MagnussenHaas+2.110
15Romain GrosjeanHaas+2.154
16Kimi RaikkonenAlfa Romeo+2.324
17George RussellWilliams+2.477
18Antonio GiovinazziAlfa Romeo+2.503
19Nicholas LatifiWilliams+3.281
20Sebastian VettelFerraribez czasu

Czytaj także: Lewis Hamilton chce być w F1 do końca 2023 roku DTM jednak przetrwa?

Źródło artykułu: