Stroll do Force India, Ocon do McLarena. Vandoorne na wylocie z F1

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Esteban Ocon (z lewej) i Lance Stroll (z prawej)
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Esteban Ocon (z lewej) i Lance Stroll (z prawej)

Lawrence Stroll chce, by jego syn jak najszybciej trafił do Force India. Aby do tego doszło, niezbędne są ruchy transferowe w innych ekipach. Najbardziej stracić może na nich Stoffel Vandoorne, który jest na wylocie z McLarena.

Po tym jak konsorcjum pod przewodnictwem Lawrence'a Strolla przejęło Force India, kanadyjski miliarder robi wszystko, aby jego syn Lance jak najszybciej znalazł się w nowym zespole. Powód jest prozaiczny. Ekipa z Silverstone dysponuje znacznie lepszym samochodem niż Williams.

Belgijska prasa donosi, że na ruchach transferowych najbardziej może stracić Stoffel Vandoorne. Belg zawodzi w tym roku oczekiwania szefów McLarena, którzy szukają nowego kierowcy w miejsce 26-latka.

Stajnia z Woking może wykorzystać fakt, że jeden z obecnych kierowców Force India będzie musiał opuścić zespół, aby zrobić miejsce dla Strolla. Według "La Derniere Heure", byłby to Esteban Ocon, bo usunięcie Sergio Pereza z zespołu wydaje się być trudniejszym zadaniem ze względu na zapisy w kontrakcie Meksykanina oraz wsparcie sponsorów z Ameryki Łacińskiej.

Ocon mógłby zasiąść za kierownicą McLarena już w pierwszym wyścigu po przerwie wakacyjnej. To rozwiązanie zadowoliłoby wszystkie strony. Mercedes, który od lat wspiera Francuza, byłby spokojny o jego dalszy rozwój i zyskałby więcej czasu na znalezienie zespołu dla Ocona w kontekście sezonu 2019.

Z kolei McLaren zyskałby konkurencyjnego kierowcę. Jeśli wyniki Ocona byłyby zadowalające, to Brytyjczycy z pewnością byliby zainteresowani przedłużeniem współpracy. Na wypożyczenie 21-latka z pewnością zgodziłby się Mercedes, bo w przyszłej kampanii w jego szeregach i tak zabraknie miejsca dla Francuza. Jest to podyktowane faktem, że ważne umowy z Niemcami mają Lewis Hamilton i Valtteri Bottas.

- Kilka następnych dni będzie kluczowych dla Stoffela. Jego miejsce w F1 jest bardziej zagrożone niż kiedykolwiek. Jednak F1 to okrutny świat - komentuje belgijski dziennikarz Martin Businaro.

ZOBACZ WIDEO Rajd Rzeszowski: Perfekcyjny dzień Nikołaja Griazina

Źródło artykułu: