Problemy finansowe dotykają Force India. "Brakuje nam zasobów do rozwoju"

Materiały prasowe / Force India / Na zdjęciu: Esteban Ocon za kierownicą samochodu Force India
Materiały prasowe / Force India / Na zdjęciu: Esteban Ocon za kierownicą samochodu Force India

Force India przegrywa tegoroczną walkę z zespołami ze środka stawki. Wpływ na to mają problemy finansowe hinduskiej ekipy. - Aby się rozwijać, potrzeba określonych zasobów, a my cierpimy - twierdzi Otmar Szafanuer, dyrektor wykonawczy Force India.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich dwóch sezonach Force India wyrosło na czwartą siłę w Formule 1. Hindusi, chociaż dysponują małym budżetem, potrafili w pełni wykorzystać potencjał jednostki napędowej Mercedesa. W tym roku jest jednak inaczej, bo inne mniejsze ekipy znacznie podkręciły tempo.

W efekcie Force India wspólnie z Haasem zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Do czwartego Renault obie ekipy tracą aż 21 punktów.

- To jest wyścig pod względem rozwoju. Zawsze twierdziłem, że tak to się odbywa. My nie jesteśmy blisko takich osiągów, bo ludzie rozwijają się cały czas. Aby wygrać ten wyścig, potrzebujesz określonych zasobów. Tak naprawdę, my cierpimy. Gdybyśmy mieli więcej środków, i to nawet nie finansowych, szybciej mielibyśmy nowe części - powiedział Otmar Szafnauer, dyrektor operacyjny zespołu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kolejka po uścisk dłoni Buffona, japońskie wiwaty dla Torresa

Szafnauer podkreślił, że problemy z budżetem sprawiają, że Force India ma inne podejście do rozwoju samochodu niż rywale. - Zwykle nie robimy małych kroczków. Staramy się zebrać je wszystkie na raz, podczas gdy inne zespoły przedstawiają co wyścig jakąś nowość. Gdy tak postępujesz, to uczysz się, idziesz we właściwym kierunku. Tylko to znów jest kwestia zasobów - dodał.

Niedobrą wiadomością dla Hindusów jest też poprawienie osiągów silnika Ferrari. Doprowadziło to do tego, że takie zespoły jak Haas czy Sauber są w stanie rywalizować na równi z Force India. - Ich silnik podskoczył pod względem wydajności. Mercedes wykonał dla nas fantastyczną pracę w ostatnich latach, ale brawa dla Ferrari. Myślę, że mają w tej chwili najmocniejszy silnik w całej F1. To, że Haas czy Sauber pokonują nas na prostych jest dla nas czymś kompletnie nowym - stwierdził Szafnauer.

Dyrektor operacyjny Force India nie ukrywa przy tym, że wkrótce przyjdzie moment, kiedy to zespół będzie musiał zaprzestać rozwoju tegorocznego samochodu.

Komentarze (1)
AnnaPej
24.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szukaj człowieka, który odwarzył się wejść szczyt wrocławskiej iglicy: