Rywale chcą oprotestować bolid Ferrari przed GP Monako

Materiały prasowe / Ferrari / Lusterka zamontowane w systemie Halo
Materiały prasowe / Ferrari / Lusterka zamontowane w systemie Halo

Scuderia Ferrari nie będzie miało łatwego życia przed startem kolejnego weekendu Grand Prix w Księstwie Monako. Wiele wskazuje na to, że konkurenci Włochów złożą oficjalny protest przeciwko włoskim bolidom.

W trwającym sezonie już kilka razy dyskutowano na temat samochodu Ferrari, które miało poważnie przesuwać granicę legalności chociażby w zużyciu oleju czy projekcie lusterek w swojej maszynie. Do tej pory FIA nie znalazła jednak powodu, by nałożyć sankcje na włoski zespół.

Mercedes oczekuje jednak, by federacja przed GP Monako zbadała dogłębnie kwestię budowy baterii w samochodach produkowanych w fabryce w Maranello. Zachodzi bowiem podejrzenie, że generują one większą energię, co przekłada się na moc dodatkowych 20 KM.

- Rzekome oszustwo jest tak skomplikowane, że inżynierowie FIA próbują to dopiero zrozumieć - czytamy w raporcie dziennikarzy "Auto Motor und Sport".

Mercedes nie chce jednak zwlekać i pospiesza FIA, by ta ustaliła jak najszybciej czy rozwiązanie stosowane w bolidach z Maranello jest zgodne z przepisami.

- Każdy wyścig w którym zachodzą obawy o użycie legalnych elementów może być przegranym wyścigiem - zaznacza dyrektor niemieckiego teamu, Niki Lauda. - FIA musi wyjaśnić pytania pozostawione bez odpowiedzi przed wyścigiem w Monako - dodał.

ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"

Komentarze (11)
Waris
18.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W rowerach mieli silniczki to dlaczego nie może być wspomagania w ferari w skrzyni jakiś dodatkowy silniczek który przyspieszy na prostej i 3 sek do przodu.Przy tej technologi traz wszystko mo Czytaj całość
avatar
Ari2Ari
18.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
No jak ktoś może być szybszy od Mercedesa, skandal! 
avatar
Y3322
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Już VW pokazał jakie ma podejście do reguł - Mercedes zapewne wcale nie jest lepszy tylko lepiej sie maskuje - a w F1 to już wyczynia cuda . Jakoś dziwnie szwabom nie wierzę... Jak psom... 
Popielarski
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Ja wszyscy wiedzą że Niemcom obce jest zachowanie Fair....i zrobią wszystko żeby wykluczyć konkurenta który im zagraża ...i to nie ważne ile to będzie Mercedesa kosztowało ...milinów ... 
avatar
Ricciardo
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
3
5
Odpowiedz
Taktyka Mercedesa jak widać. Mieć obawy, na ich podstawie rzucać oskarżenia, a Ferrari niech ma FIA na głowie.
A może tak Mercedesowi się lepiej przyjrzeć? Jakoś tak często w życiu bywa, że naj
Czytaj całość