Historia nie daje Lewisowi Hamiltonowi szans na wygraną w Bahrajnie

Red Bull Racing nie popełniłby błędu Mercedesa

Mercedes po piątkowych treningach potwierdził, że Lewis Hamilton  otrzyma po kwalifikacjach karę przesunięcia na starcie o 5 pozycji, w związku z przedwczesną wymianą skrzyni biegów, która, jak nakazuje regulamin, powinna zostać użyta w sześciu kolejnych Grand Prix.

Awaria przekładni w samochodzie aktualnego mistrza świata związana jest z wyciekiem hydraulicznym, do którego doszło już podczas ostatniego wyścigu w Melbourne. Szczęśliwie udało się wówczas Hamiltonowi dowieźć do mety drugą lokatę, ale konsekwencje tamtej usterki poniesie na torze Sakhir w najbliższy weekend.

Wyścig w Bahrajnie jest z kolei bardzo niewdzięczny dla kierowców startujących z dalszych rzędów. Trzynaście dotychczas rozegranych Grand Prix wygrywali tutaj kierowcy startujący wyłącznie z pierwszych dwóch rzędów. Tymczasem Hamilton może najwyżej zająć szóste pole startowe, o ile w sobotę wygra kwalifikacje.

Brytyjczyk wie zresztą doskonale jak niewdzięczny jest tor Sakhir na którym wygrywał wyłącznie gdy rozpoczynał wyścig z pierwszego rzędu. Problemy w przypadku Hamiltona zaczynały się już po starcie z drugiej lub dalszych linii. Na cztery takie przypadki, tylko jeden zakończył się dla niego miejscem na najniższym stopniu podium.

Dotychczasowi zwycięzcy GP Bahrajnu i ich pozycje na starcie:

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Należy podziękować Williamsowi