Niki Lauda: Australia zabolała Mercedesa

PAP/EPA / Na zdjęciu: Niki Lauda
PAP/EPA / Na zdjęciu: Niki Lauda

W rozmowie tuż po zakończeniu zwycięskiego dla Mercedesa wyścigu o GP Chin, Niki Lauda przyznał, że garażu stajni z Brackley wszyscy odetchnęli z ulgą.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Po Melbourne podnieśliśmy się i wygraliśmy - powiedział pełniący obowiązki dyrektora niewykonawczego w Mercedesie, Niki Lauda. - Australia zabolała mnie i cały zespół. Po tamtych zawodach byliśmy bardzo zmotywowani - uzupełnił Austriak.

Chiny okazały się także miejscem rewanżu Lewisa Hamiltona na Sebastianie Vettelu, który zabrał Brytyjczykowi wygraną w Australii, po tym jak ten startował z pole position.

- To może być wielka rywalizacja - dwóch mistrzów świata walczy ze sobą, a takie pojedynki są zawsze elektryzujące - powiedział Lauda. - W Chinach walka była równie zacięta między Ferrari i Mercedesem, ale różnicę zrobił dzisiaj Lewis.

Po dwóch rundach mistrzostwa świata Hamilton i Vettel prowadzą wspólnie w klasyfikacji generalnej z 43 punktami.

ZOBACZ WIDEO Pięć bramek w pół godziny - Sevilla rozbiła Deportivo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Mateusz Kurpanik
10.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"różnicę zrobił dzisiaj Lewis" hmm mnie to jednak wyglądało na samochód bezpieczeństwa... I wymuszony przejazd przez pit... A nie..