Po tym jak Esteban Ocon dołączył do Pascala Wehrleina w teamie Manor Racing, grono ekspertów spekulowało, że Mercedes stworzy z brytyjskiego zespołu swoją satelicką stajnię. Wiele wskazuje jednak na to, że Niemcy korzystają po prostu ze świetnej platformy do porównaniu swoich dwóch młodych kierowców.
- To nie działa na zasadzie gry o to, kto z nas odpadnie, bo przecież Mercedes nie ma wolnego fotela na przyszłym sezon - stwierdził Pascal Wehrlein mający minimalnie większe doświadczenie w F1 od Ocona.
- Jestem jednak przekonany, że Mercedes bezpośrednio nas porównuje.
- Nie wydaje się, by Esteban wypadał lepiej niż ja, choć generalnie jest wyżej cenionym kierowcą. To działa tylko na moją korzyść - dodał Niemiec.
W przyszłym roku losy obu zawodników mogą być diametralnie różne. Ocon jest typowany na kierowcę w Renault, zaś Wehrlein ma przedłużyć swój kontrakt z Manorem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal w ringu. Krewny znokautowanego rzucił się na boksera