Lewis Hamilton chwali MotoGP i krytykuje F1

Zdaniem urzędującego mistrza świata Lewisa Hamiltona Formuła 1 nie potrafi określić swojej przyszłości, a motocyklowe mistrzostwa MotoGP dostarczają kibicom więcej emocji.

W tym artykule dowiesz się o:

Głos mistrza świata w dyskusji o przyszłości Formuły 1 ma wielkie znaczenie. Tymczasem Lewis Hamilton nie ma najlepszego zdania o tym jak obecnie prezentuje się na świecie królowa motosportu.

- Formuła jest zepsuta i brakuje jej wyraźnego kierunku - przyznał Hamilton. - Nie chciałbym w żaden sposób mówić o tym szerzej.

Słynący ze swojej pasji do motocykli Brytyjczyk daje za dobry przykład serię MotoGP, która od lat dostarcza kibicom sporo emocji. - Wyścigi MotoGP są dużo bardziej ekscytujące, ponieważ zawodnicy walczą ze sobą w bliskim kontakcie - przyznał.

- Marzę o tym, aby pewnego dnia wsiąść na jeden z tych motocykli. Oczywiście zrobiłbym to w tajemnicy przed Mercedesem!

- W poprzednim roku udało mi się zobaczyć tylko jeden wyścig, ale w tym sezonie planuje być częściej na zawodach - dodał.

Komentarze (2)
avatar
J. Szymkowiak
4.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Usunac z F1 dziadow typu eccelstone ktorzy psuja wizerunek tego sportu. Druga sprawa to nakreslic plan na przyszlosc a nie podejmowac decyzje z cylindra. 
avatar
cadi
4.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Racja.Jeszcze 5 sezonów temu na temat MotoGP wiedziałem ,że ...jest. Od 3 sezonów obejrzałem więcej wyścigów w tej serii( również GP2) niż F1.Te ostanie nawet nie pachną nudą - one są poprostu Czytaj całość