Christian Horner: Jest więcej pozytywów

Pomimo wykręcenia gorszych czasów od pozostałych zespołów podczas testów w Jerez, szef Red Bull Racing nie przejmuje się. - Rok temu było dużo gorzej - powiedział Christian Horner.

Red Bull Racing podczas testów przedsezonowych przejechał zaledwie 165 okrążeń. Wszystko to przez różne problemy z silnikiem Renault oraz przez brak zapasowych części. Ogólnie pierwsze jazdy nowym RB11 dla zespołu nie były udane, ale zdaniem Christiana Hornera było lepiej niż rok temu.
[ad=rectangle]
- Było pozytywniej niż rok temu. Oczywiście mieliśmy problemy, ale należały one do tych podstawowych, które występują podczas testów. Przecież przed sezonem 2014 mieliśmy kłopoty z przegrzewającym się bolidem, a nawet pożarem! - powiedział szef zespołu.

Brytyjczyk ma nadzieję, że już podczas kolejnych testów w Barcelonie silnik Renault będzie poprawiony. - RB11 jest ewolucją RB10. Największą zmianą jest jednostka napędowa. Renault bardzo ciężko pracuje, ale zawsze pojawi się kilka rzeczy, które cię zaskoczą. Spodziewamy się, że w Barcelonie będzie już zupełnie inny silnik - dodał.

Szef Red Bulla nie przejmuj się także czasami, które osiągnęli w Jerez Daniel Ricciardo oraz Daniił Kwiat. Kierowcy stracili odpowiednio 2,4 oraz 3,1 sekundy do najszybszego Kimiego Raikkonena. - Na razie ciężko cokolwiek odczytać z tych czasów. Nie zwracamy zbytnio uwagi na to, co robi konkurencja. Skupiamy się na sobie - zakończył Christian Horner.

Komentarze (0)