Legia Warszawa w ostatnich dniach przygotowywał się do meczu z Molde FK w Lidze Konferencji, który odbędzie się w czwartek (6 marca). Polski zespół przybył do Norwegii, gdzie przywitały go deszcze i hotel położony w pobliżu stadionu.
Razem z zespołem do Molde udała się grupka kibiców "Wojskowych". Ci fani Legii, którzy dotarli do Norwegii dzień wcześniej i chcieli obejrzeć w jednym z irlandzkich lokali środowe mecze Ligi Mistrzów, napotkali na problemy.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"
- Zgodnie z życzeniem właściciela, kibice z Polski nie zostaną wpuszczeni, ponieważ lokal przeznaczony jest tylko dla miejscowych - mówił ochroniarz, cytowany przez portal sport.tvp.pl, który stał przed wejściem do wspomnianego lokalu.
W tym miejscu warto przypomnieć, że w ubiegłym roku głośno było o praktykach lokalnych hoteli. Ich właściciele przez pewien czas odwoływali bowiem rezerwacje kibiców z Polski.
Dodajmy, że z trybun obiektu Molde FK polski zespół wspierać będzie kilkusetosobowa grupka fanów Legii.
Początek spotkania o godzinie 18:45. Tydzień później odbędzie się rewanż w Warszawie.