Nastolatek czyha na miejsce Hamiltona i Rosberga

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

20-letni Pascal Wehrlein, który został w poprzednim roku najmłodszym w historii zwycięzcą wyścigu w DTM, w 2015 może poszerzyć swoje obowiązki w roli kierowcy testowego w Formule 1.

Mercedes we wrześniu poprzedniego roku podpisał kontrakt z 20-letnim Pascalem Wehrleinem, który został kierowcą rezerwowym zespołu. Od tego czasu młody zawodnik regularnie pracował na symulatorze oraz zaliczył debiut za kierownicą bolidu F1 podczas testów w Abu Zabi. [ad=rectangle]

Niemiecka prasa sugeruje, że w 2015 Wehrlein będzie jeszcze aktywniejszy w swoich obowiązkach i dostanie szanse podczas piątkowych treningów zastępując tym samym Lewisa Hamiltona bądź Nico Rosberga. Inną alternatywą jest rola kierowcy testowego w zespole, który korzysta z silników niemieckiego producenta.

- Chcę być w Formule 1 tak szybko, jak to możliwe - powiedział w wywiadzie dla Schwabische Zeitung. - Zespół, który nie ma nic wspólnego Mercedesem nie wchodzi w grę. Jeśli więc pojawi się okazja by zdobyć doświadczenie w klienckiej ekipie, to świetnie - dodał Niemiec. Co ciekawie występy w DTM, które wypromowały Wehrleina w ubiegłym roku, wcale nie muszą być udziałem 20-latka w sezonie 2015. - Moje plany na ten sezon wciąż nie są ustalone. Nie wiem czy skupie się na jednym programie czy dwóch. - Nie chciałbym, aby to było tylko DTM. Sądzę, że dyskusja opiera się na tym czy będzie to podwójny program czy tylko Formuła 1 - dodał.

Źródło artykułu: