20-letni Carlos Sainz jr. był typowany na następcę Sebastiana Vettela czy Daniela Ricciardo, którzy trafili do Formuły 1 dzięki pomocy Red Bulla. Hiszpan lideruje w tym sezonie cyklowi Formuły Renault 3.5 i wydawał się pewniakiem, aby w przyszłym roku zadebiutować w królewskiej klasie.
[ad=rectangle]
Ku zaskoczeniu wszystkich Red Bull ogłosił, że w sezonie 2015 pierwsze szlify w Formule 1 będzie zbierać 16-letni Max Verstappen. Sainz podobnie jak wielu obserwatorów był zdumiony tą decyzją.
- To był dla mnie szok - przyznał Sainz junior. - Muszę się teraz skupić na wygraniu tytułu, aby udowodnić coś ludziom, którzy uważają, że nie jestem na tyle dobry, że mogę być pierwszym zawodnikiem programu Red Bulla, który zgarnie tytuł w Formule Renault.
- Nie byłbym w tych mistrzostwach gdyby nie Red Bull więc jestem im za to wdzięczny. Jest to dla mnie trudna sytuacja - dodał.
Carlos Sainz zaskoczony decyzją Red Bulla
Syn byłego rajdowego mistrza świata Carlosa Sainza nie krył zdziwienia wyborem Red Bulla, który wziął pod swoje skrzydła 16-letniego Maxa Verstappena i natychmiast znalazł mu miejsce w Formule 1.