- Nie możemy lekceważyć faktu, że nowe silniki wiążą się z ogromnym wyzwaniem - powiedział Sebastian Vettel, cytowany przez niemiecki Sport Bild.
- Wszystko jest zupełnie nowe. W Jerez bolidy napędzane silnikami Mercedesa wyglądały na bardzo mocne. Nie zaskoczyło mnie to w ogóle, bo było powszechnie wiadomo, jak wiele czasu i pracy Mercedes zainwestował w przygotowanie nowej jednostki - dodał.
Podczas pierwszej serii przedsezonowych testów w Jerez, Sebastian Vettel zdążył zaliczyć zaledwie 11 okrążeń za kierownicą nowego bolidu Red Bulla.
- Innym zespołom udało się wykonać więcej kilometrów, co jest bardzo ważne, gdy wszystko jest nowe. Lepiej jednak, że problemy dopadły nas teraz, niż gdyby miało się to stać w trakcie sezonu. Mam nadzieję, że w Bahrajnie będzie lepiej i uda nam się wykonać nie tylko dużą ilość okrążeń, ale także kilka szybkich przejazdów - dodał.
- Wierzę, że wspólnie z Renault uda nam się rozwiązać problemy z Jerez. Nie możemy jednak zagwarantować, że tym razem nie pojawią się kłopoty z innymi częściami - tłumaczył czterokrotny mistrz świata.