W tym artykule dowiesz się o:
Menedżerka siedmiokrotnego mistrza świata Sabine Kehm potwierdziła w ubiegłym tygodniu, że lekarze Uniwersyteckiego Szpitala w Grenoble rozpoczęli proces powolnego wybudzania Michaela Schumachera ze śpiączki farmakologicznej. Od tego czasu nie było żadnych oficjalnych komunikatów o stanie Niemca. - To nie jest ani dobry, ani też zły znak, że nie mamy informacji na temat postępów o procesie wybudzania Schumachera - uważają dziennikarze niemieckiego magazynu Focus. - Wybudzanie pacjenta może trwać kilka dni, tygodni, a nawet miesięcy. Wszystko zależy od tego jak zareaguje na to jego organizm - pisze tygodnik. Pozytywnie informacje o próbie wybudzania Schumachera przyjęły osobie związane ze środowiskiem Formuły 1. – Z daleka trudno komukolwiek ocenić tą sytuację, ale jestem szczęśliwy, że wreszcie dostaliśmy dobrą wiadomość - cytuje Nikiego Laudę szwajcarski dziennik Blick. - Mam nadzieję, że to dobra informacja - dodał właściciel Red Bulla Dietrich Mateschitz.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!