26-letni kierowca Toro Rosso zastąpi w zespole Red Bulla odchodzącego do Porsche Marka Webbera. Daniel Ricciardo zapowiada, że nie zamierza ułatwiać życia Sebastianowi Vettelowi.
- Cztery razy z rzędu... coś fenomenalnego! Na początku sezonu wyglądało na to, że wreszcie o tytuł powalczy kilku zawodników ale od lata Vettel nie pozwolił nikomu nawet spoglądać w stronę głównego trofeum. Był po prostu bezkonkurencyjny - stwierdził Ricciardo.
- Jego wynik jest imponujący i nie mogę się już doczekać startów u boku najlepszego na świecie partnera w zespole. To dla mnie prawdziwe wyzwanie i szansa jednocześnie. Przekonam się na co mnie stać. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie będę dla Sebastiana poważnym rywalem - dodał Australijczyk.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!