Nagle puściły jej nerwy. Świątek wyżyła się na rakiecie

YouTube / CANAL+ SPORT / zachowanie Igi Świątek
YouTube / CANAL+ SPORT / zachowanie Igi Świątek

Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę 6:2, 7:5 w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Dosze. Choć wynik jest dla Polki korzystny, to nie brakowało problemów. W pewnym momencie wiceliderce światowego rankingu puściły nerwy.

To był kolejny thriller z udziałem Igi Świątek. Polka, dzień po pokonaniu Lindy Noskovej (6:7, 6:4, 6:4) zmierzyła się z Jeleną Rybakiną. Stawką meczu był awans do półfinału turnieju WTA 1000 w Dosze. Emocji nie brakowało.

Pierwszy set pewnie wygrała polska tenisistka (6:2). Więcej problemów było w drugiej partii. W pewnym momencie Kazaszka prowadziła już 2:1 i miała piłkę gemową. Po krótkiej wymianie punkt powędrował na konto Rybakiny.

Świątek po tej akcji nie ukrywała złości i zaczęła uderzać rakietą o kort (nagranie wideo obrazujące zachowanie Polski możesz zobaczyć na końcu artykułu). Nie ma się czemu dziwić - jej rywalka wygrała gema i odskoczyła na 3:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos

Choć akcja ta zakończyła się niepowodzeniem dla polskiej tenisistki, to po ostatniej piłce to ona mogła cieszyć się ze zwycięstwa w całym meczu. 23-latka odrobiła straty i ostatecznie wygrała 7:5.

Tym samym Polka stanie przed szansą na awans do finału i obronienie tytułu z zeszłego roku. By to się jednak stało, najpierw musi okazać się lepsza w półfinale. Jej rywalką będzie Jelena Ostapenko.

Opisywana sytuacja od 4:23:

Komentarze (8)
avatar
mattii
14.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koniec Darii.
Zróbcie coś w końcu z tym nieporadnym serwisem 
avatar
fannovaka
13.02.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wczoraj Noskova to zrobila, dzisiaj Iga a jutro ciekawe która? 
avatar
Sven Vat
13.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Markal
13.02.2025
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Zagrała świetny mecz!!!
I to jest news dnia, a nie to, że raz uderzyła rakietą o kort.
Rybakina na koniec meczu wręcz zdemolowała rakietę i jakoś cisza.
Biorą się za pisanie o sporcie a w ogóle
Czytaj całość
avatar
RobertW18
13.02.2025
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
P. Michalski ze SF błądzi: *Świątek po tej akcji nie ukrywała złości... Nie ma się czemu dziwić - jej rywalka wygrała seta i odskoczyła na 3:1.* 
Zgłoś nielegalne treści