Od obecnego sezonu Jan Zieliński rozgrywa turnieje wspólnie z Sanderem Gille. Na ten moment jednak polsko-belgijski duet nie zachwyca i wciąż czeka na pierwszy wygrany turniej.
Zieliński i Gille nie przełamią się w turnieju rangi ATP 1000 w Miami. Mimo udanej inauguracji już w drugiej rundzie lepsi od nich okazali się Argentyńczycy Maximo Gonzalez i Andres Molteni 6:3, 7:6(6).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście
W premierowej odsłonie Gonzalez i Molteni szybko zbudowali przewagę (3:0), którą wkrótce powiększyli (5:1). W siódmym gemie polsko-belgijski duet obronił trzy piłki setowe i odrobił część strat. Ostatecznie jednak Argentyńczycy zamknęli seta wynikiem 6:3.
II partia była znacznie bardziej wyrównana, ale tylko dlatego, że Gonzalez i Molteni nie byli w stanie wykorzystać okazji do przełamania. Ostatecznie doszło do tego, iż o końcowym triumfie zadecydował tie-break.
W nim początkowo Argentyńczycy prowadzili 3-0, ale Zieliński i Gille odrobili stratę (4-4). Jednak Gonzalez i Molteni wypracowali piłki meczowe (6-4), które z powodzeniem obronili Polak i Belg (6-6). Jednak przy trzecim meczbolu udało im się zamknąć to starcie.
Miami Open, Miami (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,193 mln dolarów
niedziela, 23 marca
II runda gry podwójnej:
Maximo Gonzalez / Andres Molteni (Argentyna, 7) - Jan Zieliński (Polska) / Sander Gille (Belgia) 6:3, 7:6(6)