Sebastian Vettel w ostatnią niedzielę zapisał się w kartach historii Formuły 1, sięgając po czwarty mistrzowski tytuł z rzędu. Pojawiły się więc głosy, czy niemiecki kierowca nie będzie szukał nowych wyzwań. Od dawna spekuluje się, że w przyszłości Vettel będzie jeździł dla Ferrari.
- Każdy kierowca w pit lane chciałby jeździć naszym bolidem. Seb lubi jeździć dla zespołu, dzięki niemu się rozwinął, więc dlaczego miałby odejść? Oczywiście nie mam żadnej gwarancji. Jednak tu nie chodzi o kontrakty, tu chodzi o relacje - powiedział Christian Horner.
Szef zespołu zdaje sobie również sprawę, jak ważnym elementem układanki Red Bulla jest czterokrotny mistrz świata. - Zdobyliśmy w ostatnią niedzielę mistrzostwo wśród konstruktorów. Możesz mieć najlepszego kierowcę i najlepszego projektanta na świecie, ale jeżeli nie będzie tworzyć zespołu, to nie będzie sukcesu. Jednak bez Seba nie wygralibyśmy czterech mistrzostw z rzędu - zakończył Horner.