Dla Sebastiana Vettela było to szóste zwycięstwo z rzędu. Reprezentant Red Bull przyznał po wyścigu, że ciężko było mu cokolwiek powiedzieć. - Kiedy przekroczyłem linie mety, czułem pustkę w środku. To trwało wieki, zanim wymyśliłem coś do powiedzenia. To właśnie jeden z tych momentów, w których chcesz wiele powiedzieć, ale nie umiesz. Wspaniale jest być mistrzem świata i dzielić tą radość z chłopkami. Samochód był fenomenalny, tak jak cały sezon. Nie mogłem prosić o nic więcej - powiedział Niemiec.
Kierowca Red Bull Racing był zadowolony, że mógł w spokoju świętować na podium. Po raz pierwszy od dawna nie słyszał buczenia w swoim kierunku. - To z pewnością nie był łatwy sezon. Na pewno jednak ludzie z zewnątrz widzieli inaczej. Było mi ciężko, kiedy ludzie na mnie buczeli. Przecież ja nie zrobiłem nic złego. Przezwyciężyłem to i na torze dałem odpowiedź moim krytykom. Jestem dumny - zakończył czterokrotny już mistrz świata.