Sebastian Vettel wygrał we Włoszech w podobnie imponującym stylu jak przed dwoma tygodniami na torze Spa-Francorchamps. Rzeczywistym zagrożeniem dla Niemca nie byli rywale, a problemy techniczne bolidu austriackiej stajni. W końcówce zawodziła bowiem skrzynia biegów, jednak Vettel zdołał pewnie dowieźć trzecie zwycięstwo we Włoszech.
- Wyścig był fantastyczny - powiedział Vettel, który był "witany" na podium gwizdami ze strony włoskich kibiców. - Widocznie publiczność chciałaby widzieć na najwyższym stopniu podium kogoś w czerwonym kombinezonie, ale wyścig w moim wykonaniu był bardzo dobry i jestem dumny z tego, że udało mi się pokonać Ferrari właśnie tutaj.
- Zespół wykonał świetną robotę. Na tym torze zazwyczaj mamy najwięcej problemów, ale bolidy sprawdziły się dzisiaj fantastycznie. W końcówce miałem problemy ze skrzynią biegów, ale na szczęściu udało się wygrać - dodał kierowca Red Bulla.
Po zwycięstwie we Włoszech przewaga Sebastiana Vettela nad Fernando Alonso wzrosła do 53 punktów. Do zakończenia sezonu pozostało siedem wyścigów.
Sebastian Vettel po zwycięstwie na Monzy stwierdził, że jest dumny z pokonania Ferrari w ojczyźnie włoskiego zespołu. Dla kierowcy Red Bulla to trzecie zwycięstwo na włoskiej ziemi.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
