Na początku poprzedniego tygodnia pojawiły się sugestie mówiące, iż FIA rozważa przedłużenie testów do czterech dni. Powodem jest oczywiście problem z oponami Pirelli, z którym zespoły mają sobie poradzić właśnie na Silverstone. Ostatecznie federacja pozostała przy trzydniowej formule.
Mimo tego chęć udziału potwierdza Mercedes, który otrzymał zakaz testów po wyroku Trybunał FIA. Niemiecki zespół początkowo liczył na obecność podczas dodatkowego dnia, jednak zachowanie pierwotnego programu nie oznacza, że włodarze z Brackley zaprzestaną prób złagodzenia zakazu.
- Nie może być tak, że udamy się na Grand Prix Węgier z oponami, których w ogóle nie znamy - powiedział dyrektor wykonawczy Mercedesa, Toto Wolff.
- Ludzie nie rozumieją, jakie konsekwencje ma zakaz udziału w testach. Nie powinno to tak wyglądać w sporcie, ale tak jest - wtórował Lewis Hamilton.
Przypomnijmy, że testy dla młodych kierowców, w których udziału wezmą także etatowi zawodnicy, celem przetestowania nowych opon Pirelli, odbędą się w dniach 17-19 lipca na torze Silverstone.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
