Ferrari pożegnało swojego kierowcę. Nietypowy dzień we Włoszech

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: pożegnanie Carlosa Sainza w Ferrari
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: pożegnanie Carlosa Sainza w Ferrari

Ferrari zdecydowało się na wyjątkowy gest. Włosi zorganizowali specjalne pożegnanie Carlosowi Sainzowi. W jego ramach odbył się test na torze Fiorano. W trakcie jego trwania za kierownicą bolidu F1 usiadł ojciec 30-latka - Carlos Sainz senior.

We wtorek na torze Fiorano odbyło się wzruszające pożegnanie Carlosa Sainza z Ferrari. Nie był to jednak dzień testowy dla kierowcy, który od roku 2025 bronić będzie barw Williamsa, lecz hołd i forma celebracji wspólnej pasji.

30-latek z Madrytu zasiadł za kierownicą Ferrari F1-75 - bolidu, który walczył o mistrzostwo konstruktorów w 2022 roku. Nie był jednak sam. Towarzyszył mu jego ojciec, legenda rajdów, Carlos Sainz senior.

Widok ojca i syna pokonujących zakręty Fiorano w charakterystycznej czerwieni był niezwykle poruszający. Symbolizował nie tylko ostatnią jazdę w Ferrari, ale także dziedzictwo i więź rodzinną ukształtowaną w ogniu rywalizacji motorsportowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ posłał "bombę"! Bramkarz był bez szans

Sainz Jr. doskonale oddał te emocje prostym, lecz ciepłym wpisem na Instagramie, dołączając do niego wideo. "Jaki syn, taki ojciec! Dziękuję Scuderia Ferrari" - napisał hiszpański kierowca.

To emocjonalne pożegnanie kończy ważny rozdział w karierze Sainza. Jego czas w Ferrari to okres rozwoju, osiągnięć i niezapomnianych chwil. Hiszpan zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w czerwonym samochodzie w F1 podczas emocjonującego wyścigu w Wielkiej Brytanii w 2022 roku, co umocniło jego pozycję w historii Ferrari.

Jego osiągnięcia na tym się nie skończyły. W sezonie zdominowanym przez Red Bull Racing w 2023 roku, Sainz wyróżnił się jako jedyny kierowca, który przerwał ich serię zwycięstw, triumfując w GP Singapuru dzięki świetnej jeździe na ulicznym torze.

Dodał do swojego dorobku jeszcze dwa zwycięstwa w 2024 roku - w Australii i Meksyku. Jego wygrana w Melbourne była szczególnie godna uwagi, osiągnięta tuż po powrocie do zdrowia po zapaleniu wyrostka robaczkowego, co pokazało jego niesamowitą wytrwałość i determinację.

Ferrari postanowiło zakończyć współpracę z Carlosem Sainzem po czterech latach, gdy dowiedziało się, że na rynku dostępny jest Lewis Hamilton. Brytyjczyk zdecydował się na hitowy transfer, opuszczając Mercedesa po 12 sezonach.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści