Ferrari dołącza do zabawy o tytuł w F1. Verstappen w coraz lepszej sytuacji

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc

Ferrari zdobyło dublet w GP USA, czym potwierdziło, że ma chrapkę na tytuł w klasyfikacji konstruktorów w F1. Za to Max Verstappen znów powiększył przewagę nad Lando Norrisem. W ten sposób rosną szanse Holendra na kolejną obronę mistrzowskiej korony.

57 punktów - tyle dzieli Maxa Verstappena i Lando Norrisa po GP USA. Kibice Formuły 1, którzy mieli nadzieję na dalsze odrabianie strat przez Brytyjczyka, podczas weekendu w Austin przeżyli rozczarowanie. Norris był wolniejszy zarówno w sobotnim sprincie, jak i w niedzielnym wyścigu. Dlatego też sytuacja reprezentanta McLarena staje się coraz trudniejsza i być może będzie on musiał odłożyć na półkę marzenia o tytule mistrzowskim.

Po zwycięstwo na Circuit of the Americas sięgnął Charles Leclerc. Kierowca Ferrari w ten sposób umocnił się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Monakijczyk zachowuje matematyczne szanse na końcowy sukces, ale biorąc pod uwagę, że do końca sezonu pozostało pięć wyścigów, to 27-latek potrzebowałby cudu, aby sięgnąć po tytuł.

Za to coraz lepiej wygląda sytuacja Ferrari w klasyfikacji konstruktorów F1. Po dublecie w GP USA zespół z Maranello traci już tylko 8 punktów do drugiego w stawce Red Bull Racing. Liderem pozostaje McLaren, który ma 40 "oczek" zapasu nad konkurencją z Milton Keynes. Daleko z tyłu za tą trójką pozostał Mercedes.

ZOBACZ WIDEO: Rajdówka warta ponad milion złotych. Skąd ta cena?

Warto pochwalić też kierowców z niewielkim doświadczeniem w F1. Na dziewiątym miejscu GP USA ukończył Liam Lawson, który w przerwie jesiennej zastąpił w Visa Cash App RB zawodzącego Daniela Ricciardo. Tym samym Nowozelandczyk potwierdził słuszność wyboru ekipy z Faenzy.

Jedno "oczko" przy swoim nazwisku zapisał z kolei Franco Colapinto. Argentyńczyk przebojem wdarł się do F1 i może żałować, że w roku 2025 nie będzie dla niego miejsca w Williamsie.

Klasyfikacja kierowców F1:

MKierowcaKrajZespółPkt.
1. Max Verstappen Holandia Red Bull Racing 354
2. Lando Norris W. Brytania McLaren 297
3. Charles Leclerc Monako Ferrari 275
4. Oscar Piastri Australia McLaren 247
5. Carlos Sainz Hiszpania Ferrari 215
6. Lewis Hamilton W. Brytania Mercedes 177
7. George Russell W. Brytania Mercedes 167
8. Sergio Perez Meksyk Red Bull Racing 150
9. Fernando Alonso Hiszpania Aston Martin 62
10. Nico Hulkenberg Niemcy Haas 29
11. Lance Stroll Kanada Aston Martin 24
12. Yuki Tsunoda Japonia Visa Cash App RB 22
13. Alexander Albon Tajlandia Williams 12
14. Daniel Ricciardo Australia Visa Cash App RB 12
15. Kevin Magnussen Dania Haas 8
16. Pierre Gasly Francja Alpine 8
17. Oliver Bearman W. Brytania Ferrari 7
18. Franco Colapinto Argentyna Williams 5
19. Esteban Ocon Francja Alpine 5
20. Liam Lawson Nowa Zelandia Visa Cash App RB 2
21. Guanyu Zhou Chiny Stake F1 Team 0
21. Logan Sargeant USA Williams 0
22. Valtteri Bottas Finlandia Stake F1 Team 0

Klasyfikacja konstruktorów F1:

MZespółPkt.
1. McLaren 544
2. Red Bull Racing 504
3. Ferrari 496
4. Mercedes 344
5. Aston Martin 86
6. Haas 38
7. Visa Cash App RB 36
8. Williams 17
9. Alpine 13
10. Stake F1 Team 0
Źródło artykułu: WP SportoweFakty