Hamilton wskazał swojego następcę. Czy Mercedes posłucha Brytyjczyka?

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Mercedes nadal nie postanowił, kto zajmie miejsce Lewisa Hamiltona w sezonie 2025. Siedmiokrotny mistrz świata F1 nie ma za to wątpliwości, kto powinien przejąć jego fotel wyścigowy. Sugestia Brytyjczyka może jednak zaskakiwać.

Lewis Hamilton po sezonie 2024 odejdzie z Mercedesa i przeniesie się do Ferrari. Brytyjczyk postanowił przedwcześnie odejść z zespołu, gdyż wiedział, iż Niemcy nie wiążą z nim długofalowych planów. Jest to spowodowane ogromnym talentem Andrei Kimiego Antonellego. 17-letni Włoch należy do programu juniorskiego Mercedesa.

Pierwotnie Toto Wolff planował awansować Włocha do Formuły 1 najwcześniej w sezonie 2026, po wygaśnięciu umowy Hamiltona. Decyzja Brytyjczyka o zerwaniu kontraktu nieco zakłóciła plan szefa Mercedesa. Antonelli obecnie przechodzi przez prywatny program testowy w F1, ale nie wiadomo, czy w tak młodym wieku poradzi sobie z presją towarzyszącą jeździe w elicie.

Sam Hamilton nie ma jednak wątpliwości, kto powinien zająć jego miejsce w Mercedesie. - Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia o planach Toto. Osobiście, będąc na jego miejscu, postawiłbym na juniora. Gdyby to ode mnie zależało, wziąłbym Kimiego - powiedział 39-latek, cytowany przez racingnews365.com.

ZOBACZ WIDEO: "Nie ma sensu". Szczere słowa Bartosza Zmarzlika o torach w Grand Prix

Z ostatnich doniesień z padoku F1 wynika, że faktycznie możemy być świadkami debiutu Antonellego w królowej motorsportu już w sezonie 2025. Wpływa na to fakt, że Max Verstappen najprawdopodobniej nie opuści Red Bull Racing i przynajmniej przez kolejny rok pozostanie wierny "czerwonym bykom". Holender mógłby trafić do Mercedesa najwcześniej w sezonie 2026.

Antonelli jak dotąd odbył prywatne testy bolidem F1 z sezonów 2021 i 2022. Równocześnie do FIA wpłynęła prośba o wcześniejsze przyznanie superlicencji młodemu Włochowi. Zgodnie z regulaminem, kierowca może otrzymać dokument zezwalający na jazdę w F1 po ukończeniu 18. roku życia. Tymczasem Włoch urodziny obchodził będzie dopiero 25 sierpnia.

- Wszystko przebiega zgodnie z planem. W takich przypadkach są łatwiejsze i trudniejsze chwile. Kimi wraz z zespołem musi rozwiązać pewne problemy w F2, ale to nie jest nic niespodziewanego. Z kolei nasze testy przebiegają bardzo dobrze i podchodzimy do nich na spokojnie - mówił ostatnio Toto Wolff.

Antonelli obecnie zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej F2, w której jest debiutantem.

Czytaj także:
- Genialny inżynier nie odejdzie z F1. Padły kluczowe słowa
- Koniec z niesportową jazdą w F1. Będą surowsze kary

Komentarze (0)